W przerwie od emocji związanych z Majorem warto skierować swój wzrok także w stronę Kanady. To właśnie tam rozpoczyna się dziś DreamHack Open Montreal 2018, którym udział biorą aż dwie polskie formacje – AGO Esports oraz Team Kinguin.

Jako pierwsi na serwerze pojawią się reprezentanci AGO, których rywalem będzie The Imperial. Obie te ekipy ostatnimi czasy dość często mierzyły się ze sobą i... cóż, bilans tych starć mówi nam niewiele, bo obie drużyny zgodnie podzieliły się wygranymi mapami. Ostatni taki mecz miał co ciekawe miejsce podczas czerwcowego DreamHack Open Summer i wtedy lepsi okazali się członkowie międzynarodowego składu, którzy na Mirage'u rozgromili Polaków aż 16:4.

Następnie do gry wejdzie Kinguin, które stanie naprzeciwko Red Reserve. I w tym wypadku nie jest już tak różowo, bo Szwedzi to dla podopiecznych Mariusza "Loorda" Cybulskiego przeciwnik ewidentnie niewygodny. Dość powiedzieć, że ostatnia wygrana rodzimego zespołu miała miejsce jeszcze w marcu przy okazji 27. sezonu ESEA Mountain Dew League. Od tego czasu obie formacje grały ze sobą jeszcze pięciokrotnie i za każdym razem lepsi okazali się gracze z północy Starego Kontynentu.

Piątkowy harmonogram prezentuje się następująco:

7 września
18:00 ENCE eSports vs eUnited BO1
19:30 The Imperial vs AGO Esports BO1
21:00 Team Kinguin vs Red Reserve BO1
22:30 Heroic vs Luminosity Gaming BO1
8 września
00:00 mecz wygranych grupy A BO1
01:30 mecz wygranych grupy b BO1

Wszystkie powyższe mecze wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale DreamHacka na Twitchu. Po więcej informacji na temat DreamHack Open Montreal 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.