Pierwszy etap Majora po niezliczonej liczbie dogrywek, problemów technicznych, comebacków i innych tego typu zdarzeń dobiegł wreszcie końca. Teraz przed nami dwa dni odpoczynku, po którym do gry wejdzie cała światowa czołówka. Wykorzystując ten czas warto byłoby więc rzucić okiem na statystyki fazy nowych pretendentów.

Wśród graczy, którzy na przestrzeni ostatnich dni wypracowali sobie najwyższe ratingi, nie brakuje oczywiście członków tych najlepszych drużyn, takich jak Ninjas in Pyjamas, Team Liquid czy Astralis. Wszystkie one potrzebowały trzech, góra czterech spotkań, by wywalczyć sobie awans, nic więc dziwnego, że to właśnie ich zawodnicy błyszczeli w Londynie najbardziej. A największy blask bił od niechcianego we Fnatic Jonasa "Lekr0" Olofssona, który w ogromnym stopniu przyczynił się do tego, że NiP zakończył zmagania z bilansem 3:0. Aż trzech reprezentantów doczekało się wspomniane przed chwilą Astralis, natomiast dwóch Liquid. Co ciekawe, w najlepszej dziesiątce znalazł się również Rustem "mou" Telepov, ale Kazach mimo to nie ma zbyt wielu powodów do radości – jego dobra gra nie wystarczyła bowiem, by zapewnić Gambit Esports udział w kolejnym etapie zawodów.

No a teraz czas na wiadomości nieco gorsze dla polskich kibiców. W dziesiątce graczy z najniższymi ratingami znalazło się aż czterech naszych rodaków, a najsłabiej z nich wypadł Filip "NEO" Kubski. Członek legendarnej Złotej Piątki jeszcze jakiś czas temu zachwycał swoją pewną i elegancką grą, ale teraz jest już tylko cieniem samego siebie. 31-latek byłby nawet najgorszym zawodnikiem całego Majora, ale od otrzymania tego mało zaszczytnego tytułu uratował go Canpolat "hardstyle" Yildiran. Problem tylko w tym, że Turek na co dzień pełni tylko rolę trenera, a jego występ był koniecznością z uwagi na problemy wizowe jednego z członków Space Soldiers. Ekipa znad Bosforu doczekała się zresztą trzech przedstawicieli w gronie graczy z najniższymi ratingami, ale to nic w porównaniu z Virtus.pro, które, jak zostało już wspomniane, reprezentuje czterech Polaków. Jedynie pozyskany niedawno Michał "snatchie" Rudzki wybił się ponad tę majorową marność nad marnościami.

Po fazie nowych pretendentów Majora statystyki graczy prezentują się następująco:

↑ Najlepsza dziesiątka ↑ ↓ Najgorsza dziesiątka ↓
# Zawodnik Fragi Zgony Rating # Zawodnik Fragi Zgony Rating
1. Lekr0 100 61 1,49 71. paz 50 65 0,87
2. dupreeh 111 63 1,47 72. MICHU 45 50 0,86
3. dev1ce 109 63 1,44 73. jkaem 61 79 0,85
4. Twistzz 67 40 1,44 74. Dosia 62 79 0,84
5. EliGE 71 44 1,32 75. byali 34 43 0,81
6. ISSAA 120 94 1,27 76. pashaBiceps 37 54 0,79
7. chopper 152 130 1,24 77. Snappi 100 144 0,79
8. tabseN 138 106 1,23 78. MAJ3R 43 58 0,76
9. Xyp9x 90 67 1,23 79. NEO 28 55 0,66
10. mou 93 72 1,21 80. hardstyle 20 64 0,46

Faza nowych legend startuje już 12 września o godzinie 11:00 – wszystkie jej mecze wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale FACEIT na Twitchu, natomiast polska transmisja dostępna będzie na prywatnym kanale Piotra „izaka” Skowyrskiego. Po więcej informacji na temat FACEIT Major London 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.