Trwający właśnie FACEIT Major London 2018 stoi pod znakiem problemów technicznych. I nie chodzi tutaj tylko o notoryczne przerwy w meczach spowodowane kolejnymi kłopotami z komputerami czy samą grą. Od niemal pierwszego dnia imprezy mogliśmy się również spotkać z narzekaniem graczy na odgłosy kroków w grze, a raczej na ich brak.

Podczas naszego meczu z Vegą nie słyszałem ani kroków moich kolegów z drużyny, ani też kroków choppera, ale było już za późno, by coś z tym zrobić, więc musiałem się męczyć – przyznał Shahzeeb "ShahZaM" Khan z compLexity. – Nie pamiętam, w którym spotkaniu, ale podczas tego Majora to przytrafiło się także mi. Też niczego z tym nie zrobiłem, bo myślałem, że naprawi się to w kolejnej rundzie – wtórował mu Andreas "Xyp9x" Højsleth z Astralis. – Podobnie jak wy też miałem częste i losowe straty dźwięku – włączył się Engin "MAJ3R" Kupeli ze Space Soldiers.

W związku z tym Valve wyszło naprzeciw oczekiwaniom zawodników i korzystając z przerwy między kolejnymi fazami Majora opublikowało aktualizację, która dodaje ustawienia serwera mp_footsteps_serverside. Opcja ta jest domyślnie włączona i wpływa na jedną ważną rzecz – dotychczas za odgłosy kroków odpowiadał zarówno klient gry, jak i serwer, zaś dzięki tej komendzie za kwestię tę odpowiadać będzie już tylko serwer.

Już jutro zawodowcy będą mieć pierwszą okazję, by przetestować wprowadzone zmiany. W środę startuje bowiem faza nowych legend FACEIT Major London 2018, podczas której zobaczymy czołową szesnastkę brytyjskiej imprezy. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.