Kolejna sensacja w drugiej rundzie FACEIT Major London 2018! Po zaciętym pojedynku na mapie Inferno MIBR musiało uznać wyższość TyLoo i to właśnie drużyna z Azji zgarnęła pierwszy punkt w fazie nowych legend.

MIBR 13 : 16 TyLoo

(FACEIT Major – 1. runda)
13 11 Inferno 4 16
2 12

Pierwszy atak TyLoo przypuściło od strony banana, jednak bez większych problemów zostało zatrzymane przez zespół obrońców. Próby powrotu na bombsite A okazały się daremne i tym samym pierwsza pistoletówka powędrowała w ręce Brazylijczyków. Następnie Gabriel „FalleN” Toledo i Hansel „BnTeT” Ferdinand musieli rozstrzygnąć losy pierwszego fulla w emocjonującym clutchu w rytm tykającej bomby. Ostatecznie lepszy okazał się zawodnik terrorystów, co dało TyLoo pierwszy punkt w tym spotkaniu. Niestety można uznać to za wypadek przy pracy, bowiem dalsza część pierwszej połowy przebiegała już pod dyktando drużyny z Ameryki Południowej. W konsekwencji gracze CT zakończyli ją z wynikiem 11:4, choć atakującym udało się zdobyć cztery oczka zaliczki.

Przy tak dużej przewadze punktowej zmiana stron miała być jedynie postawieniem kropki na i przez ekipę z Brazylii. Los chciał jednak inaczej i to grające w defensywie TyLoo wygrało pojedynek pistoletowy, przy okazji rozbrajając bombę. Ke „captainMo” Liu i jego towarzysze bez zastanowienia poszli za ciosem i krok po kroku zaczęli niwelować przewagę swych rywali. Jeszcze większym zaskoczeniem było doprowadzenie przez Azjatów do remisu 12:12, co ewidentnie wytrąciło zawodników terrorystów z rytmu. Mało kto się chyba tego spodziewał, ale do końca meczu to formacja ze Wschodu grała pierwsze skrzypce i w świetnym stylu wygrała swoje pierwsze spotkanie w ramach fazy nowych legend.

Już za kilkanaście minut kolejny mecz, w którym mouseports stanie do walki z Ninjas in Pyjamas. Wszystkie spotkania wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale FACEIT na Twitchu, natomiast polska transmisja dostępna będzie na prywatnym kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego. Po więcej informacji na temat FACEIT Major London 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.