Winstrike Team bronił się jak mógł, ale ostatecznie po trzech porażkach z rzędu musiał pożegnać się z FACEIT Major London 2018 oraz statusem legendy. Nim to jednak nastąpiło rosyjsko-litewski skład napsuł sporo krwi obrońcom tytułu z Cloud9, o mało co nie eliminując z ich dalszej gry. Niemniej koniec końców doszło do dogrywki, a w niej wschodnioeuropejskiemu Kopciuszkowi zabrakło już argumentów.

Winstrike Team 16 : 19 Cloud9

(FACEIT Major – 3. runda)
(1) 16 3 Inferno 12 19 (4)
12 3

Przebieg samego meczu nie był nawet w najmniejszym stopniu zaskakujący. Od pierwszej minuty sporą przewagę posiadało oczywiście Cloud9, które raz po raz zgarniało na swoje konto kolejny punkt. Oczywiście, Winstrike trzeba oddać, że kilka raz było w stanie zaatakować w nieco bardziej zdecydowany sposób, ale z reguły i tak nie przynosiło to żadnych rezultatów. Dość powiedzieć, że na przestrzeni całej pierwszej połowy piątka z Europy Wschodniej wygrała tylko trzy rundy, w pozostałych przypadkach ustępując pola bardziej utytułowanym rywalom.

W tej sytuacji druga część pojedynku wydawała się być tylko formalnością, ale rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te przewidywania. Winstrike, mimo przegranej drugiej pistoletówki, zdołało odpowiedzieć bowiem udanym forcem, by następnie sukcesywnie pomniejszać swoją stratę! W tamtym okresie gry C9 wydawało się kompletnie bezradne, jakby nie miało pomysłu na przejście obrony przeciwnika. Mało tego – w pewnym momencie cała przewaga, która była udziałem podopiecznych Sohama "valensa" Chowdhury'ego, stała się tylko wspomnieniem w 28. rundzie, bo właśnie wtedy doszło do remisu. Ten utrzymał się aż do końca, wobec czego potrzebna była dogrywka. Tam jednak szczęście Gregory'ego "balblny" Oleinicka i spółki skończyło się, bo po szybkich pięciu potyczkach polegli ostatecznie 16:19.

Już za kilkanaście minut kolejny mecz, w którym compLexity Gaming podejmie BIG. Wszystkie spotkania wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale FACEIT na Twitchu, natomiast polska transmisja dostępna będzie na prywatnym kanale Piotra „izaka” Skowyrskiego. Po więcej informacji na temat FACEIT Major London 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.