Między drugą a trzecią fazą FACEIT Major London 2018 dziennikarze serwisu HLTV podzieli się z nami nową odsłoną swojego prestiżowego rankingu. Wbrew temu, czego można się było spodziewać, w czołówce zestawienia nie doszło do zbyt wielu przetasowań.

Z uwagi na awans do fazy pucharowej londyńskiego Majora swoje dotychczasowe pozycje poprawiły BIG i FaZe Clan. Niespodziewanie do czołowej dziesiątki wskoczyło także Fnatic, które przecież poległo wczoraj w starciu z HellRaisers i po raz pierwszy w swojej historii utraciło status legendy. Nie poszczęściło się natomiast innej szwedzkiej formacji, Ninjas in Pyjamas – legendarny zespół musiał uznać wyższość MIBR i nie zagra w play-offach, a ponadto znalazł się tuż nad skrajem top 10.

Niespodziewanie na wyższych niż w ubiegłym tygodniu lokatach notowane są Team Kinguin oraz Virtus.pro – obie drużyny awansowały o jedno miejsce. Wiktor "TaZ" Wojtas i spółka zepchnęli z 16. pozycji Vega Squadron, które wcześniej po awansie do fazy nowych legend wystrzeliło ponad sto miejsc w górę. Z kolei podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego znaleźli się tym razem nad północnoamerykańskim Ghost Gaming, które od ponad dwóch tygodni nie rozegrało meczu o punkty.

Pierwsza dziesiątka ostatniego notowania wygląda następująco:

Miejsce Drużyna Punkty Zmiana
1. Astralis 1000
2. Natus Vincere 757
3. Team Liquid 531
4. FaZe Clan 487 +1
5. mousesports 470 -1
6. North 451
7. MIBR 397
8. BIG 321 +1
9. Ninjas in Pyjamas 310 -1
10. Fnatic 239 +1
      –––
16. Team Kinguin 131 +1
25. Virtus.pro 90 +1
27. AGO Esports 81
      –––
61. x-kom team 21 +8
64. Izako Boars 20 +1
92. PACT 15 -13
132. PRIDE 8 +11
309. Atlantic.gg 1 +9

Pełną wersję aktualnego rankingu można zobaczyć tutaj. Kolejne notowanie już 24 września.