Czyżby przerwa Robina "flushy" Rönnquista miała nie potrwać tak długo, jak wydawało się jeszcze kilka dni temu? Tak twierdzą dziennikarze serwisów HLTV oraz VPEsports, według których Szwed może wystąpić już podczas nadchodzącego BLAST Pro Series Istanbul, ale w barwach Cloud9.

Rönnquist to żywa legenda Fnatic – 25-latek mógł wraz z zespołem tym aż trzykrotnie świętować triumf na Majorze oraz tytuły mistrzowskie na wielu innych prestiżowych imprezach. Na przestrzeni niemal pięciu lat osiągnął on ze swoją drużyną wszystko, ale ostatnimi czasy zarówno on, jak i jego koledzy znajdowali się wyraźnie pod formą. Podsumowaniem tego fatalnego okresu był nieudany występ na FACEIT Major London 2018, gdzie szwedzka ekipa po raz pierwszy w historii utraciła status legendy. Niespełna tydzień później flusha został niespodziewanie przesunięty na rezerwę.

Możliwe jednak, że to właśnie gracz ze Skandynawii będzie przynajmniej tymczasowym remedium na problemy, z którymi od dawna zmaga się Cloud9. Formacja z Ameryki Północnej od wielu miesięcy nie potrafi skompletować swojego składu i na Majorze wystąpiła w dość eksperymentalnym ustawieniu. Efekt był łatwy do przewidzenia – kompromitacja. Wygląda więc na to, że po powrocie z Londynu włodarze C9 podziękowali wypożyczonemu z mousesports Martinowi "STYKO" Stykowi i zwrócili się w kierunku flushy, który miał już nawet odbyć wraz z drużyną pierwsze treningi. Niemniej na ten moment trudno stwierdzić czy Szwed trafiłby do zespołu na dłużej, czy też wspomógłby go tylko przy okazji BLAST Pro Series Istanbul.

Jeżeli powyższe plotki potwierdzą się, skład Cloud9 podczas BLAST Pro Series Istanbul będzie prezentować się następująco:

  • Tyler „Skadoodle” Latham
  • Timothy „autimatic” Ta
  • Will „RUSH” Wierzba
  • Maikil „Golden” Selim
  • Robin "flusha" Rönnquist
  • Soham „valens” Chowdhury – trener