Dzień po wielkim finale FACEIT Major London 2018 powracamy do rzeczywistości. Dziś bowiem czekają na nas kolejne mecze polskich drużyn w ESEA Mountain Dew League. I to drużyn nie byle jakich, wszak swoje pojedynki rozegrają Virtus.pro i Team Kinguin, czyli absolutna krajowa czołówka.

Virtus.pro vs OpTic Gaming
16:00 (BO1)

transmisja

Virtus.pro ma za sobą dwa mecze w bieżącej edycji ESEA MDL i w obu nie przekonało – o porażce z Teamem 3DMAX nie ma nawet co mówić, zaś z PACT udało się rzeczywiście wygrać, ale dopiero po comebacku i sporej nerwówce. Trudno jest więc być optymistą przed poniedziałkowym meczem z OpTic Gaming, które po raz pierwszy w swojej historii wystąpi w europejskich rozgrywkach ligowych. Złożony z pięciu Duńczyków skład powrócił zza oceanu i ma chrapkę na szybki awans do ESL Pro League, na pewno więc zależeć mu będzie na udanej inauguracji. Pamiętajmy też, że piątka ze Skandynawii była jedną z ekip, która przyczyniła się do niedawnego blamażu VP podczas Majora, możemy więc mówić tu także o lekkim podtekście.

Team Kinguin vs Sprout Esports
17:00 (BO1)

transmisja

Z kolei Kinguin rozpoczęło zmagania w drugiej klasie rozgrywkowej od spokojnego triumfu nad Valiance & Co. I w teorii dziś Polakom powinno być o wiele trudniej, bo naprzeciwko nich stanie Sprout Esports, ale pamiętajmy, że Wiktor "TaZ" Wojtas i spółka mają patent na podopiecznych niemieckiej organizacji. Wystarczy przypomnieć, że na dziesięć rozegranych z tym przeciwnikiem map TK wygrało aż siedem, chociaż jedna z trzech porażek miała miejsce przy okazji europejskiego Minora. Tak czy inaczej, od ostatniego pojedynku obu drużyn w składzie ekipy naszych zachodnich sąsiadów doszło do lekkiego przetasowania, bo dołączył do niej Josef "faveN" Baumann, dla którego będzie to debiut w nowych barwach.