Za nami trzeci mecz Virtus.pro rozgrywany w ramach 29. sezonu ESEA Mountain Dew League. Tym razem ekipa Filipa "NEO" Kubskiego zmierzyła się z OpTic Gaming – drużyną, która przyczyniła się do eliminacji biało-czerwonych z ostatniego Majora. Polacy rewanż mogą uznać za udany, gdyż zwyciężyli oni 16:10 na Duscie2.

Virtus.pro
16 : 10 OpTic Gaming

(ESEA Mountain Dew League S29)
16 10 Dust2 5 10
6 5

Zawodnicy Virtus.pro pazury pokazali już w pistoletówce, w której zwyciężyli z tylko jedną stratą. Nadwiślańscy zawodnicy po chwili skorzystali ze słabszego wyposażenia rywali i na swoje konto doliczyli także force'a, a następnie również trzy kolejne rundy. Moment później reprezentanci OpTic zgarnęli dwa oczka, lecz ich radość nie trwała długo, gdyż Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski i spółka powrócili do swojej bardzo dobrej ofensywy i zdobyli trzy kolejne punkty. Mimo usilnych prób Duńczykom udało się wygrać do końca połówki jeszcze tylko trzy razy, dzięki czemu to Polacy przed zamianą stron prowadzili wynikiem 10:5.

Druga pistoletówka wpadła na konto Skandynawów, którzy rozpoczęli odrabianie strat. Widać było, że Kristianowi "k0nfigowi" Wienecke i jego kolegom zdecydowanie lepiej gra się po stronie atakującej, gdyż już po kilku minutach na tablicy zobaczyliśmy remis 10:10. Na tym jednak zakończyła się poprawa gry Duńczyków, gdyż chwilę później zawodnicy Virtus.pro na swoje konto prawie od niechcenia doliczyli następne trzy oczka. Nasi rodacy ponownie prędko zdobyli taką samą liczbę punktów i wygrali dzięki temu z OpTic 16:10.

Obecnie Virtus.pro z dwoma zwycięstwami i jedną porażkąznajduje się na 2. miejscu w klasyfikacji ESEA MDL. OpTic natomiast po swoim pierwszym rozegranym meczu okupuje dół tabeli. Już za chwilę odbędzie się kolejne spotkanie Polaków na zapleczu ESL Pro League – Team Kinguin zawalczy ze Sprout. Transmisja pojedynku będzie dostępna w języku angielskim na kanale ESL Rasen na Twitchu.