Team Liquid odpłacił się graczom EDward Gaming pięknym za nadobne. Zaledwie godzinę temu EDG pozbawiło reprezentantów NA LCS możliwości awansu do play-offów, wygrywając z kt Rolster, ale w bezpośrednim starciu z Liquid okazało się być słabsze. Porażka z TL teoretycznie pozbawiła Tiana "Meiko" Ye'a i resztę szans na zajęcie pierwszego miejsca w grupie C.

EDward Gaming 0:1 Team Liquid

Mimo że Liquid podchodziło do tego meczu ze świadomością, iż jest to starcie o przysłowiową pietruszkę, to i tak pokazało pazur w początkowej fazie rozgrywki. Nie dość, że ekipa Yilianga "Doublelifta" Penga była niesamowicie agresywna, to jeszcze dobrze radziła sobie pod względem makro, przez co zgarnęła pierwsze dwa Piekielne Smoki. EDward Gaming zdołało parę razy wykorzystać słabą pozycję rywali, co pozwoliło mu zmniejszyć deficyt złota. Gracze z północnoamerykańskiej ligi górowali jednak w walkach drużynowych, w efekcie czego już przed pojawieniem się 30. minuty na zegarze zgarnęli pierwszego Nashora. Przy pomocy fioletowego wzmocnienia TL zniszczył dwa inhibitory i wyszedł na prowadzenie rzędu siedmiu tysięcy sztuk złota. Liquid dokończyło swe dzieło zaledwie parę chwil później, oddalając EDG od możliwości rozegrania tie-breaku o pierwsze miejsce w zestawieniu.

Za kilka minut rozpocznie się ostatnie starcie grupy C, w którym zobaczymy kt Rolster oraz MAD Team. Transmisja z Mistrzostw Świata dostępna jest pod tym adresem. Pełny harmonogram zawodów oraz inne informacje znajdziecie w naszej relacji tekstowej.