Virtus.pro, mimo że wywodzi się z Rosji, jest organizacją bardzo bliską Polakom. Oczywiście wszystko dzięki drużynie CS:GO, przez którą przewinęły się takie postacie, jak Filip "NEO" Kubski, Wiktor "TaZ" Wojtas czy też Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski, a która w 2014 roku mogła świętować triumf na katowickim Majorze.

Obecnie zawodnicy Counter-Strike'a nie imponują już tak formą, ale w żaden sposób nie ma to wpływ na urodziny organizacji, które świętowane są właśnie dziś. Virtus.pro obchodzi bowiem swoje piętnastolecie. Na przestrzeni tych kilkunastu lat VP zaliczało wzloty i upadki, ale obecnie jest jedną prężniej rozwijających się marek, która dla Rosji jest prawdopodobnie tym, czym Ninjas in Pyjamas jest dla Szwecji. Obecnie nasi wschodni sąsiedzi, poza CS:GO, pochwalić się mogą również reprezentacjami w Dota 2, Fortnicie oraz Paladins, w przeszłości zaś wspierali oni również m.in. League of Legends czy też StarCrafta.

Od 2003 roku ekipy przywdziewające charakterystyczne stroje z ogromnym białym niedźwiedziem sięgały po najważniejsze na świecie trofea. Jak już zostało wspomniane we wstępie, w 2014 roku drużyna Counter-Strike'a wygrała ESL Major Series One Katowice, a ponadto mogła cieszyć się również z tytułów zdobytych chociażby podczas ELEAGUE Season 1 czy też DreamHack Masters Las Vegas 2017. Dość okazale wygląda gablota graczy Doty, którzy, poza udziałem w trzech The International, zgarniali mistrzowskie patery m.in. za zwycięstwa na ESL One Birmingham 2018, The Bucharest Major oraz SL One Hamburg 2017.

Na koniec warto wspomnieć jeszcze jedną rzecz – możliwe, że już za kilka dni poznamy nowe logo Virtus.pro. Przypomnijmy, że w sierpniu organizacja zmieniła swoje stałe, pomarańczowo-białe barwy na barwy zielono-fioletowe, a wszystko z uwagi na jedną z umów sponsorskich. Niemniej od początku zapowiadano, iż jest to tylko modyfikacja tymczasowa i prędzej czy później VP powróci do poprzedniej kolorystyki. Jeżeli wierzyć teaserowi, który prezentujemy poniżej, stanie się to już 15 listopada:

Virtus.pro New Look

New look. 15 days to go

Posted by Virtus.pro on Thursday, November 1, 2018

Pozostaje nam się więc uzbroić w cierpliwość, bo przed nami jeszcze dwa tygodnie oczekiwań. Czymże są jednak te dwa tygodnie wobec piętnastu lat istnienia Virtus.pro?