Jak informuje serwis Esports Insider, Tej Kohli, czyli miliarder związany zawodowo z technologią i robotyką, ogłosił, że ma zamiar stworzyć ramię inwestycyjne o wartości 50 milionów euro, którego zadaniem będzie wspieranie rozwoju esportu w Europie.

Ramię inwestycyjne będzie nosiło nazwę Rewired GG oraz będzie częścią firmy Rewired, która zajmuje się inwestowaniem w start-upy związane z robotyką i sztuczną inteligencją. Sam Tej Kohli jest jednym z głównych inwestorów Rewired, a teraz ma zamiar zaangażować się także w esport. Jak możemy wyczytać w artykule zamieszczonym na stronie, Rewired ma w planach zbudowanie światowej klasy drużyny esportowej, a także rozwijanie pojedynczych zawodników, gier oraz możliwości reklamowych.

Co ciekawe, filantrop zdecydował się wejść w rynek esportu dzięki swojemu synowi, który pokazał mu jak wyglądają zmagania w sporcie elektronicznym. Syn Kohli'ego jest zapalonym fanem League of Legends oraz Fortnite'a i często ogląda zmagania najlepszych zawodników LoL-a w Ameryce Północnej, czyli NA LCS.

Tej Kohli od razu zauważył, że esport ma potężne możliwości rozwoju i to dlatego postanowił zainwestować swoje pieniądze. – Esport ma ogromny potencjał i może rywalizować z tradycyjnymi sportami, takimi jak piłka nożna, tenis czy koszykówka pod względem wpływu kulturowego oraz wyników oglądalności. Dzięki mojemu synowi zobaczyłem na własne oczy pasję wielu młodych ludzi dla tego rodzaju zmagań oraz rosnący profesjonalizm drużyn, graczy oraz współprac sponsorskich – mówi inwestor.

Mimo wszystko Kohli nie zamierza wkładać swoich pieniędzy w rozgrywki za oceanem, a w zamian za to skupić ma się na Europie. – Myślę, że dzięki dobremu nadzorowi i inwestycji, Stary Kontynent będzie perfekcyjnym miejscem dla najlepszych graczy, drużyn oraz reklam w całym sporcie elektronicznym. Esport to najbardziej przełomowa innowacja w świecie sportu i jestem podekscytowany, że będę mógł pomóc mu rozwijać się po tej stronie Atlantyku – podsumował Tej Kohli.