Wczoraj PACT oficjalnie potwierdził wejście na scenę Rainbow Six: Siege i już teraz może pochwalić się pierwszym sukcesem. Pozyskana przez rodzimą organizację ekipa zakończyła bowiem zmagania w Challenger League Season 8 na trzecim miejscu i w kolejnej edycji rozgrywek ponownie powalczy o awans do Pro Ligi.

EnD Gaming 0 : 2 PACT

(Challenger League S8 – mecz o 3. miejsce)
4 2 Consulate 3 6
2 3
2 2 Border 3 6
0 3
 Oregon 

Oskar "Magic" Skowronek i spółka, którzy jeszcze do niedawna związani byli z TrainHard eSport, przystąpili do wczorajszego pojedynku mimo wszystko w nie najlepszych nastrojach. Nie da się ukryć, że złożona z czterech Polaków i Brytyjczyka drużyna mocno liczyła na grę w wielkim finale Challenger League, co zagwarantowałoby jej co najmniej grę w barażach o najwyższą klasę rozgrywkową. Niemniej marzenia te pękły jak mydlana bańka kilka dni temu, gdy nowi członkowie PACT musieli po zaciętym meczu uznać wyższość o wiele wyżej notowanego ENCE eSports.

Zaplanowany na wtorek wieczór mecz był więc dla rodzimych zawodników szansą, by choć częściowo osłodzić sobie tamto niepowodzenie. Tym bardziej, że Magic wraz z kolegami przystępowali do tego pojedynku z łatką faworytów – wszak EnD Gaming, ich wczorajszy rywal, w trakcie fazy zasadniczej poległ w starciu z ex-TrainHard aż dwukrotnie. No inaczej było także i tym razem, bo Włosi ani przez moment nie zagrozili PACT. Polsko-brytyjski skład miał co prawda delikatne problemy na Consulate, ale i tak dopiął tam swego wynikiem 6:4, zaś swój triumf przypieczętował zwycięstwem 6:2 na Border.

Dzięki wygranej PACT wzbogacił się o 750 dolarów, zaś EnD otrzymało 500 dolarów – niemniej obie te ekipy otrzymały przepustki do Challenger League Season 9. Jeżeli zaś chodzi o obecną edycję rozgrywek to czeka nas w niej jeszcze jeden mecz. Już jutro o godzinie 19:00 Team Empire podejmie ENCE w walce o bezpośredni awans do europejskiej dywizji Pro League Season 9.