Zakończone wczoraj otwarte eliminacje do PUBG Europe League nie zakończyły się po myśli Izako Boars. Polska formacja miała wielkie nadzieje na awans do zamkniętego etapu, który rozgrywany byłby już na lanie, ale z uwagi na spore zamieszanie utraciła wydawałoby się pewny awans i ostatecznie w startującej w przyszłym roku lidze nie wystąpi.

Podopieczni organizacji Piotra "izaka" Skowyrskiego pierwotnie zakończyli czwartą rundę finałów eliminacji na trzecim miejscu, co było jednoznaczne z uzyskaniem przez nich awansu. Potem jednak nastąpiło długie, niemal godzinne oczekiwanie, po którym admini StarLaddera nieoczekiwanie postanowili... powtórzyć całą rozgrywkę. Powodem były problemy techniczne, których pierwotnie admini nie wyłapali. Tak czy inaczej, starcie odbyło się raz jeszcze i tym razem popularnym Dzikom nie poszło już tak dobrze, chociaż ostatecznie i tak do upragnionej promocji zabrakło im zaledwie dwóch fragów. O komentarz w całej sprawie poprosiliśmy jednego z bardziej rozpoznawalnych członków formacji, Mateusza "MOORPHEUSA" Ludwiga, który odniósł się do sytuacji w takich słowach:

Jak dla mnie to jest patologia, taka sytuacja nie powinna mieć w ogóle miejsca. Kiedy cieszyliśmy się już z awansu i całe ciśnienie z nas zeszło, dowiedzieliśmy się, że ostatnią mapę graliśmy po nic i musimy zagrać jeszcze raz. Staraliśmy się mentalnie zresetować przed tym remakiem, ale takie coś zawsze zostaje z tyłu głowy, nie da się zapomnieć, że przed chwilą wywalczyłeś sobie udział na wymarzony turniej, a ktoś przez swoją niekompetencję po prostu ci to zabrał. Jakby tego było mało admini podczas tej feralnej rozgrywki napisali, że ustawienia na sto procent są prawidłowe. Mam nadzieję, że ludzie w StarLadderze za to odpowiedzialni nauczą się na swoich błędach i w przyszłości ktoś nie będzie musiał przechodzić przez to samo co my.

Ostatecznie zamknięte eliminacje do PUBG Europe League odbędą się między 10 a 16 grudnia w Kijowie. W sumie w zawodach udział wezmą trzydzieści dwie drużyny, które powalczą o dziesięć miejsc w PEL 2019 oraz o sześć slotów w EU Contenders.