Sydney to od dwóch lat stały przystanek serii Intel Extreme Masters, a rozgrywane tam zawody zawsze cieszą się sporym zainteresowaniem. Nie inaczej będzie zapewne w 2019 roku, gdyż już teraz wiem, że na początku maja odbędzie się IEM Sydney 2019.

W zmaganiach weźmie w sumie udział szesnaście drużyn, z czego osiem otrzyma od organizatorów bezpośrednie zaproszenia. Pozostała ósemka natomiast zostanie wyłoniona na podstawie kontynentalnych eliminacji rozgrywanych w Europie, Ameryce Północnej, Azji oraz Oceanii. Cały turniej potrwa w sumie trzy dni i zastosowany w nim zostanie sygnowany przez ESL system fazy grupowej z drabinką podwójnej eliminacji. Przypomnijmy, że ostatnie tego typu australijskie zawody wygrał korzystający z pomocy Richarda "Xizta" Landströma FaZe Clan, który w maju tego roku mógł wznieść w górę mistrzowską paterę.

To, co w zaledwie dwa lata udało nam się zbudować wraz z ESL Australia oraz australijską i nowozelandzką społecznością, jest absolutnie niesamowite – przyznał Michał "Carmac" Blicharz, wicedyrektor ds. pro gamingu w ESL. – IEM Sydney szybko stał się znaczącym wydarzeniem esportowym nie tylko w Australii, ale i na całym globie i to jest coś, z czego jesteśmy niezwykle dumni – dodał Polak.

Intel Extreme Masters Sydney 2019 rozegrane zostanie między 30 kwietnia a 5 maja w mogącym pomieścić do 21 tysięcy osób Qudos Bank Arena. Łączna pula nagród imprezy wyniesie, tak jak w tym roku, 250 tysięcy dolarów.