Mamy drugą polską drużynę w półfinale ESEA Mountain Dew League Season 29. Team Kinguin rozprawił się w dwóch mapach ze Sprout i w półfinale rozgrywek podejmie Virtus.pro.

Team Kinguin
2 : 0 Sprout

(ESEA MDL S29 – ćwierćfinał)
16 8 Nuke 7 14
8 7
16 7 Dust2 8 12
9 4
Train

Jak najbardziej wykorzystać przewagę strony broniącej na Nuke'u – z takim zadaniem zameldowali się na serwerze gracze Kinguin i faktycznie przez pierwsze minuty pojedynku skrupulatnie wywiązywali się ze swojego celu. Po zaledwie jednokrotnej odpowiedzi rywala Polacy znów wrócili na ścieżkę zwycięstw i po chwili naszym oczom ukazał się rezultat 7:2. Wtedy jednak do gry powrócili oponenci. Przewaga Pingwinów stopniała do zera, gdy Sprout zaliczyło pięć triumfów z rzędu, ale ostatecznie i tak formacja znad Wisły uratowała prowadzenie przed zmianą stron. Po przerwie zespół Wiktora "TaZa" Wojtasa nie zamierzał jednak spuszczać z tonu. Kolejna seria zwycięstw mocno przybliżyła 26. drużynę rankingu HLTV do końcowego triumfu. Do ostatnich minut starcia oglądaliśmy niezwykle zaciętą rywalizację, by w końcu szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili Polacy, wygrywając 16:14.

Bardzo ciekawie było także od samego początku batalii na Duscie2. Kinguin przegrało wprawdzie pistoletówkę, ale niedługo później rodzima piątka zdołała pokonać rywala w trzech kolejnych potyczkach. Kontratak przeciwnika był jeszcze mocniejszy, bowiem na koncie Sprout wylądowały cztery oczka. Toczona w takim stylu pierwsza połowa przyniosła nam nieznaczne prowadzenie niemiecko-duńskiej drużyny. Jacek "MINISE" Jeziak i spółka nie chcieli jednak pozwolić rywalom na zbytnie poczucie pewności siebie, bardzo dobrze otwierając drugą odsłonę batalii. Cztery rundy zwieńczone triumfami pozwoliły Polakom na wypracowanie solidnej zaliczki, ale już po chwili po niej nie było śladu. Tym samym końcówka drugiej mapy zapowiadała się naprawdę gorąco. W decydujących momentach wyszło jednak doświadczenie TaZa i kolegów. Kropkę nad "i" udało się postawić w 28. rundzie, dzięki czemu Polacy zamknęli serię wynikiem 2:0!

Termin meczu Virtus.pro z Kinguin został wyznaczony na jutro na godzinę 21:00. Stawką bratobójczego starcia będzie wyjazd na Global Challenge oraz pewny udział co najmniej w barażach o ESL Pro League. Przypomnijmy również, że o utrzymanie w ESEA MDL niebawem powalczy także PACT.