Za nami pierwszy dzień zmagań w ramach DreamHack Open Atlanta 2018. I trudno nie ukryć, że jak na razie impreza nie jest łaskawa dla debiutantów – wszak żaden z graczy rozgrywających pierwsze mecze w nowych barwach nie może być pewny awansu, a kilku z nich w oczy zajrzało widmo eliminacji.

Sporym rozczarowaniem była na pewno postawa Teamu Vitality. Połączenie sprawnie rozwijającej się organizacji z uznanymi na scenie zawodnikami miało dać nowy impuls francuskiej scenie CS:GO, ale na razie zamiast petardy mamy kapiszona. W swoim pierwszym meczu na amerykańskiej ziemi Vincent "Happy" Schopenhauer i spółka musieli uznać bowiem wyższość Ghost Gaming, który to zespół może być już zresztą pewny gry w play-offach. Wszystko dlatego, że złożona m.in. z trzech Kanadyjczyków formacja kilka godzin później pokonała również Rogue.

Wcześniej promocję do kolejnego etapu zagwarantowała sobie także legenda ostatniego Majora, compLexity Gaming. Podopieczni Ronalda "Rambo" Kima ostatnimi czasy zawodzili w ligach online, ale gdy przyszło do lana, to ponownie zaprezentowali nam pełnię swoich umiejętności. A zaczęło się do sprawnej wygranej nad inną nowo sformowaną ekipą, Teamem Envy, która na przestrzeni całego spotkania ugrała zaledwie sześć punktów. Awans reprezentanci coL przypieczętowali natomiast podczas potyczki z eUnited, która rozstrzygnięta została dopiero po dogrywce.

Komplet wyników pierwszego dnia prezentuje się następująco:

16 listopada

Grupa A

18:00 compLexity Gaming 16:6 Team Envy Cache

Grupa B

19:30 Ghost Gaming 16:12 Team Vitality Cache

Grupa A

21:00 eUnited 16:13 Luminosity Gaming Dust2

Grupa B

22:30 Fragsters 8:16 Rogue Inferno
17 listopada

Mecz wygranych grupy A

00:00 compLexity Gaming 22:19 eUnited Mirage

Mecz wygranych grupy B

01:30 Ghost Gaming 16:13 Rogue Inferno

DreamHack Open Atlanta 2018 powróci już dziś o godzinie 16:00 – to właśnie wtedy Team Envy podejmie Luminosity Gaming. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.