Wraz z najnowszym notowaniem rankingu HLTV doszło do sporych przetasowań w czołówce. Nie zmienił się rzecz jasna lider, którym nieprzerwanie od wielu miesięcy jest Astralis, mamy za to nowego wicelidera. Tym jest Team Liquid, który zepchnął na najniższy stopień podium Natus Vincere.

Podopieczni Wiltona "zewsa" Prado awans zanotowali dzięki świetnemu występowi na lanowych finałach ESL Pro League, podczas których zajęli drugie miejsce, a po drodze pokonali m.in. wspomniane Na`Vi. Z niezłej strony pokazali się także gracze MIBR i mousesports, czyli półfinaliści duńskiej imprezy. Powodów do zadowolenia nie mają za to w obozach NRG Esports i FaZe Clanu – pierwszy zespół odpadł już w fazie grupowej, drugi zaś na zawody nawet się nie zakwalifikował, przez co oba zajmują niższe niż przed tygodniem lokaty.

Równolegle do finałów EPL-a rozgrywane było także ESEA Global Challenge, na którym pojawiło się m.in Virtus.pro. Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowsi i spółka nie będą jednak mile wspominać pobytu w Dallas, gdzie nie dość nie wyszli z grupy, to jeszcze utracili szansę na powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Nic więc dziwnego, że Virtusi zanotowali spadek aż o trzy pozycje i na ten moment zajmują odległe 29. miejsce. Możliwy jest więc scenariusz, w którym na koniec roku w czołowej trzydziestce rankingu HLTV nie znajdziemy ani jednej rodzimej formacji.

Pierwsza dziesiątka ostatniego notowania wygląda następująco:

Miejsce Drużyna Punkty Zmiana
1. Astralis 1000
2. Team Liquid 520 +1
3. Natus Vincere 503 -1
4. MIBR 395 +1
5. FaZe Clan 361 -1
6. mousesports 312 +2
7. Ninjas in Pyjamas 291
8. NRG Esports 288 -2
9. BIG 205
10. North 170
      –––
29. Virtus.pro 55 -3
      –––
31. Team Kinguin 49
34. AGO Esports 42 -1
58. MIKSTURA 16 -5
69. x-kom team 12 +18
92. PACT 9 -7
114. PRIDE 6
116. Izako Boars 6 -16
133. Codewise Unicorns 5 -5
258. Invizy Esport 1 nowość
276. Paprykarze 1 +8
277. GRIFFINS 1 -31
295. GROM F1RST 1 -39

Pełną wersję aktualnego rankingu można zobaczyć tutaj. Kolejne notowanie już 17 grudnia.