To nie było porywające spotkanie w półfinale Polskiej Ligi Esportowej. Chociaż ostatnie wyniki mogły napawać optymizmem fanów x-kom teamu, tak jednak lanowe doświadczenie AGO Esports pozwoliło na zdecydowany triumf i awans do finału PLE.

AGO Esports 2 : 0 x-kom team

(Polska Liga Esportowa – półfinał)
16 11 Train 4 5
5 1
16 10 Mirage 5 5
6 0
Inferno

Pierwsza w tym meczu pistoletówka zasiliła konto x-komu, ale już w kolejnym starciu z odwetem przyszły Jastrzębie, które wyrównały stan meczu. Po chwili sytuacja znowu uległa zmianie, bo następny cios należał do podopiecznych Adriana "IMD" Piepera. To nie był jednak ostatni zwrot akcji. Za moment ręce w geście zwycięstwa mogli podnieść zawodnicy AGO, a mało kto spodziewał się, że właśnie ta wygrana zapoczątkuje imponującą serię siedmiu triumfów z rzędu. Tak oto drugi zespół fazy zasadniczej PLE wysforował się na wyraźne prowadzenie. Po przejściu w rolę antyterrorystów poszło już z górki. Grzegorz "SZPERO" Dziamałek nie pozostawili złudzeń rywalom, oddając finalnie tylko pięć oczek na przestrzeni całej mapy.

Na drugiej mapie AGO zaliczyło piorunujący start. Jego efektem było prowadzenie aż 7:0. Dopiero, gdy wspomniany wynik świecił się na tablicy, x-komowi przypadło pierwsze zwycięstwo na Mirage'u. Do końca pierwszej części spotkania oglądaliśmy zgoła inne spotkanie, toczone na równym poziomie. Niestety starania zawodników spod znaku "X" pozwoliły na zaledwie pięć oczek dorobku przed zmianą stron. Sytuacji nie poprawiło przejście na stronę atakującą. Tam ekipa Daniela "STOMPA" Płomińskiego była już zupełnie bezradna, nie zdobywając ani jednego punktu do finału spotkania. Tym samym wygrana 2:0 w całej serii powędrowała na konto AGO.

Finał Polskiej Ligi Esportowej zaplanowany jest na godzinę 15:30. Zmierzą się w nim reprezentanci MIKSTURY oraz AGO Esports, a do zwycięstwa potrzebne będzie zwycięstwo na trzech mapach. Spotkanie to  będzie można śledzić na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego.