Misfits na papierze jest jednym z najmocniejszych składów w całej lidze. Króliki dzisiaj pokazały, że ich celem na ten sezon będzie tylko zwycięstwo, bez skrupułów rozprawiając się z Rogue.

Rogue 0:1 Misfits Gaming

Już na początku Steven "Hans sama" Liv zagwarantował nam ciekawą rozgrywkę poprzez wybór Dravena. Mateusz "Kikis" Szkudlarek zdecydował się na Xin Zhao, którym mógł pozwolić sobie na bardzo wczesne ganki i wejścia do dżungli przeciwnika.

Polak niestety zaliczył nieudany atak na dolną alejkę, gdzie oddał pierwszą krew francuskiemu marksmanowi. Dominacja Misfits na dolnej alei pozwoliła na zniszczenie pierwszej wieży oraz zabicie dwóch smoków. W walce o trzeciego "Infernala" Hans sama po prostu zniszczył swoich przeciwników. Króliczki miały pełną kontrolę nad mapą i nie pozwalały na żadną agresję ze strony Rogue. W dwudziestej minucie przewaga wynosiła aż 7 tysięcy sztuk złota. Baron i kolejna wspaniała walka ze strony Francuza przypieczętowały zwycięstwo.

Ostatnim dzisiejszym spotkaniem będzie pojedynek Origen oraz G2 Esports. Wszystkie istotne informacje na temat tego sezonu LEC znajdziecie tutaj: