Za nami kolejne dwa mecze rozgrywanego w Katowicach azjatyckiego Minora. Tym razem doszło do delikatnej niespodzianki, bo ViCi Gaming, które mogliśmy niedawno oglądać na lanowych finałach ESL Pro League, poległo z koreańskim GOSU. Takich problemów nie miał natomiast drugi z faworytów, MVP PK, który bez większych problemów ograł Beyond Esports.

ViCi Gaming 12 : 16 GOSU

(Minor Asia – grupa B)
12 3 Inferno 12 16
9 4

W przypadku pojedynku ViCi z GOSU faworyt był jeden i była nim ekipa z Chin. Jakie więc musiało być zaskoczenie, gdy nagle okazało się, że to Koreańczycy dominują na serwerze. I to dominują w stopniu znaczącym, bo przez większą część pierwszej połowy nie pozwolili oni rywalom na zdobycie zaledwie jednego punktu i długo wydawało się, że stan utrzyma się aż do zmiany stron. Co prawda ostatecznie Andrew "kaze" Khong dopisali do swojego konta jeszcze dwa oczka, ale raczej marne to było dla nich pocieszenie, bo nadal przegrywali w stosunku aż 3:12!

Niespodziewanie jednak po zmianie stron odmienił się także obraz samego meczu. ViCi rzuciło się bowiem do rozpaczliwej walki o comeback i, co ciekawe, radziło sobie z tym naprawdę nieźle. Gracze GOSU ewidentnie nie spodziewali się takiego obrotu spraw, a stale topniejąca przewaga musiała być dla nich czymś naprawdę stresującym. W pewnym momencie naprawdę można było uwierzyć, że powrót Chińczyków jest możliwy, a dogrywka staje się bardzo realną opcją. Niemniej koniec końców do niej nie doszło, bo mając nóż na gardle reprezentanci ViCi popełnili w końcu błąd, przez który polegli 12:16.


Beyond Esports 8 : 16 MVP PK

(Minor Asia – grupa A)
8 5 Mirage 10 16
3 6

MVP PK po dość przeciętnym początku, który przypłaciło kilkoma niepotrzebnie straconymi rundami, wzięło się ostro do roboty. Koreańczycy bardzo szybko przejęli palmę pierwszeństwa i w kilka minut odrobili niewielką stratę, by następnie samemu powiększać własną przewagę. Od mniej więcej piątej rundy to właśnie podopieczni Seon-ho "termiego" Pyeona dyktowali warunki, pozwalając rywalom tylko na okazjonalną zdobycz punktową. W efekcie tego to właśnie MVP schodziło na przerwę z dość bezpiecznym prowadzeniem 10:5, osiągniętym ponadto po teoretycznie trudniejszej stronie.

Nadzieje Beyond odżyły zaraz po przerwie, gdy tajska piątka zgarnęła pistoletówkę. To była szansa na comeback, ale Warittorn "RoLEX" Kalanukarn wraz z kolegami kompletnie z niej nie skorzystali, pozwalając przeciwnikom na błyskawiczną odpowiedź. W tych okolicznościach losy spotkania wydawały się być już przesądzone, bo drużyna z Tajlandii nie miała po swojej stronie żadnych argumentów, które pozwalałby jej choćby marzyć o remisie. Dlatego też po krótkim czasie było po wszystkim, zaś gracze MVP PK dzięki wygranej 16:8 postawili pierwszy krok na drodze do play-offów Minora.

Już za chwilę kolejne spotkania, w których Renegades podejmie Grayhound Gaming, zaś GOSU zmierzy się z MVP PK. Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat Asia Minor Championship Katowice 2019 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.