Po Europie i regionie CIS przyszła pora na Azję oraz obie Ameryki. To już dziś zapadną ostateczne rozstrzygnięcia w obu trwających Minorach, dzięki czemu poznamy kolejne dwie ekipy, które na pewno pojawią się na nadchodzącym Intel Extreme Masters Katowice 2019. I jedno jest pewne – bez debiutantów się nie obejdzie.

Grayhound Gaming vs ViCi Gaming
13:30 (BO3)

Zarówno Grayhound Gaming, jak i ViCi Gaming nigdy jeszcze na współorganizowanej przez Valve imprezie nie grały. O ile jednak Chińczycy do finału dolnej drabinki azjatyckiego Minora dobrnęli rzutem na taśmę, po wcześniejszym wyczerpaniu limitu błędów, tak Australijczycy upragniony awans mogli zapewnić sobie już wczoraj. Wtedy jednak zabrakło konsekwencji, przez co finalnie górą byli ich rodacy z Renegades. Niemniej nic straconego, bo wystarczy, że podopieczni Stuarta "sonica" Raynera wygrają dziś. Zresztą, to właśnie oni będą faworytem nadchodzącego meczu, bo już w piątek udowodnili, że stać ich na naprawdę dobrą grę. Teraz tylko trzeba przekuć to na więcej niż jedną mapę.

FURIA eSports vs Team Envy
17:15 (BO3)

Gdy Team Envy występował na Majorze po raz ostatni, w swoich szeregach miał jeszcze graczy z Francji. Czasy się jednak zmieniają, zaś amerykańską organizację reprezentują dziś... Amerykanie. Chociaż nie tylko, bo na krótko przed zawodami do ekipy dołączył niechciany w FaZe Clanie Finn "karrigan" Andersen, który dziś ma szansę wprowadzić ją na IEM. Ale łatwo nie będzie, bo sobotni rywal TE, FURIA eSports, to prawdziwy czarny koń amerykańskiego Minora. Piątka Brazylijczyków zdążyła zresztą ograć już Duńczyka i jego kolegów w fazie grupowej, z drobnymi tylko problemami pokonując ich 2:0. Niemniej wtedy stawka pojedynku była o wiele mniejsza, toteż każdy wynik wydaje się możliwy.

Oba mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszych relacji tekstowych dotyczących imprez dla Azji oraz obu Ameryk.