Najpierw Fnatic, teraz Team Vitality – kolejny faworyt Fazy Nowych Pretendentów zaczął swoją przygodę z Intel Extreme Masters Katowice 2019 od porażki. Francuska formacja niespodziewanie okazała się słabsza od TYLOO. W tym samym czasie po zwycięstwo sięgnęło Cloud9, ogrywając debiutujące na współorganizowanej przez Valve imprezie Grayhound Gaming.

TYLOO 16 : 8 Team Vitality
(IEM Katowice 2019 – 1. runda)
16 8 Inferno 7 8
8 1

Już pierwsza runda potyczki na Inferno przyniosła nam ace'a – jego autorem był YuLun "Summer" Cai, który praktycznie w pojedynkę zdobył bombsite A. Nic więc dziwnego, że już po chwili TYLOO wyszło na trzypunktowe prowadzenie, ale to szybko stało się tylko wspomnieniem, bo stan meczu się wyrównał. I tak do pewnego momentu wyglądała ta potyczka, bo nikt nie miał zamiaru odpuścić i dopiero z czasem okazało się, że o wiele bardziej zdeterminowani są Azjaci. Piątka z Dalekiego Wschodu zadała jeszcze kilka celnych ciosów i na przerwę schodziła z korzystnym dla siebie rezultatem, który na dodatek wypracowała po trudniejszej stronie.

Rezultat był korzystny, ale nie do końca bezpieczny, bo przy 8:7 wystarczył najmniejszy błąd, by cała przewaga poszła z dymem. Ale TYLOO go nie popełniło i to nie tylko w pistoletówce, ale także niemal we wszystkich pozostałych rundach. Dość powiedzieć, że podopieczni Ivana "Johnty" Shevtsova pierwszy w defensywie punkt stracili dopiero w momencie, gdy tablica wyników wskazywała 15:7 na ich korzyść. Sytuacja Vitality była wówczas tragiczna i nie odmieniła jej nawet jedna wygrana runda, bo po chwili było po wszystkim, zaś wygrana Azjatów w stosunku 16:8 stała się faktem!

Cloud9 16 : 11 Grayhound Gaming
(IEM Katowice 2019 – 1. runda)
16 9 Mirage 6 11
7 5

Także ten mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia, gdy najmłodszy członek Cloud9, Jordan "Zellsis" Montemurro, ustrzelił ace'a. Od tego momentu dominacja formacji zza oceanu była niepodważalna i nie przeszkadzał jej nawet fakt, iż musiała sobie radzić po teoretycznie trudniejszej stronie. Ale tylko do czasu, bo Grayhound Gaming miało jeszcze w zanadrzu kilka atutów, dzięki którym znalazło wreszcie skuteczny sposób na odparcie przeciwnika. A gdy to się stało, obraz meczu zaczął się drastycznie zmieniać – nagle to zespół z Antypodów stał się stroną dominującą i tuż przed przerwą zbliżył się do oponentów na odległość trzech punktów.

Trudno było jednak o powody do radości, bo Oliver "DickStacy" Tierney i spółka mieli jeszcze przed sobą grę w ofensywie. Niemniej paradoksalnie nie podłamało ich to i po dość niemrawym początku byli oni nawet w stanie nawiązać z C9 równorzędną rywalizację. W pewnym momencie można było nawet odnieść wrażenie, że remis staje się całkiem realną opcją, ale Robin "flusha" Rönnquist wraz z kolegami na to nie pozwolili. Gdy wynik stał się naprawdę niebezpieczny, gracze Cloud9 zwarli wreszcie swoje szyki obronne i doprowadzili całą potyczkę do szczęśliwego dla siebie zakończenia wynikiem 16:11.

Już za chwilę kolejne mecze 1. rundy – ENCE eSports podejmie Team Spirit, zaś G2 Esports zmierzy się z Vega Squadron. Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w ESL.TV Polska. Angielska transmisja prowadzona będzie natomiast tutaj oraz tutaj. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2019 CS:GO Major zapraszamy do naszej relacji tekstowej.