W ostatnim pojedynku drugiego dnia Intel Extreme Masters Katowice 2019 NRG Esports pokonało TYLOO i zapewniło sobie awans do Fazy Nowych Legend katowickiego turnieju. Po zakończeniu spotkania udało nam się krótko porozmawiać z Damianem "dapsem" Steelem, który ostatni raz do tej fazy Majora dotarł latem 2016 roku.


Marcin Gabren: Po dłuższej przerwie znów udało ci się awansować na Majora, a teraz zagrasz w jego drugim etapie. Jakie to uczucie?

Damian "daps" Steele: Jest świetnie. To oczywiście ogromny kamień milowy dla naszej drużyny i mamy nadzieję, że dojdziemy jeszcze dalej.

Pierwsza część Majora dla NRG była naprawdę wyśmienita, uzyskaliście bilans 3-0. Co było kluczem do takiego sukcesu?

Myślę, że nasze przygotowania przed Minorem to kluczowy czynnik dla naszej dyspozycji na tym etapie zawodów. Sądzę, że możliwość gry z tymi zespołami może nam tylko pomóc w dalszej części rywalizacji.

Jak dotąd mierzyliście się tylko z rywalami spoza Europy. Uważasz, że te będą w stanie postawić wam bardziej zdecydowany opór?

Moim zdaniem drużyny z regionu CIS są mocno niedoceniane. W rzeczywistości są znacznie mocniejsze niż ludzie myślą. Po TYLOO oczywiście nie spodziewaliśmy się zbyt wiele, bo mają zupełnie nowy skład, ale okazali się być naprawdę nieźli, posiadają dużą siłę ognia. Jeśli chodzi o zespoły z Europy, to one zawsze były dobre, więc...

Wróćmy jeszcze do meczu z TYLOO, na obu mapach prowadziliście dosyć wyraźnie, ale rywale próbowali robić comeback. Jak ciężko w takich sytuacjach jest odzyskać koncentrację i postawić kropkę nad "i"?

Myślę, że mentalnie byliśmy na całkiem dobrym poziomie, by zapewnić sobie zwycięstwo. Moim błędem, właściwie błędem wszystkich, było myślenie, że już po wszystkim, szczególnie na Mirage'u. Staliśmy się trochę leniwi i zaczęliśmy przyspieszać grę, choć powolne schematy wychodziły dziś znacznie lepiej. W końcówkach byliśmy po prostu niechlujni, jakbyśmy już wygrali.

Na przestrzeni całego meczu TYLOO wygrało kilka pozornie niemożliwych do wygrania rund. Takie wpadki irytowały was czy raczej utrzymywaliście pozytywne nastawienie?

Takie rundy raczej nas nie denerwują. Myślę, że trzeba podchodzić do tego krok po kroku, nie można świrować, gdy takie coś się wydarzy, bo to Counter-Strike. Czasami rywale wykorzystają twoją nieuwagę, więc próbowaliśmy po prostu zachować chłodną głowę.

Przed wami kilka dni wolnych. Planujecie postawić na kolejne treningi czy może czas na krótki wypoczynek?

Na pewno będziemy przygotowywać się do kolejnej fazy, bo mamy wiele dem innych ekip do obejrzenia. Zapewne zrobimy sobie tylko jeden dzień wolny.


Zmagania w ramach IEM Katowice 2019 CS:GO Major zostaną wznowione już jutro o 13:00, gdy Team Vitality podejmie ViCi Gaming. Polskojęzyczna transmisja tego spotkania dostępna będzie w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2019 CS:GO Major zapraszamy do naszej relacji tekstowej: