Dość niespodziewanie ENCE eSports oraz BIG po pierwszym dniu Fazy Nowych Legend trafiły do grona drużyn z bilansem 0:2. Obie formacje zmierzyły się w bezpośrednim pojedynku o pozostanie w turnieju rozgrywanym w stolicy Górnego Śląska. Po długich bojach górą z tego spotkania wyszło ENCE, które pozostaje w grze o awans do najlepszej ósemki.

ENCE eSports 2 : 1 BIG

(IEM Katowice 2019 – 3. runda)
5 5 Dust2 10 16
0 6
16 7 Train 8 14
9 6
16 11 Overpass 4 10
5 6

Od pierwszych minut na mapie dominowała drużyna dzierżąca wywalczony na ostatnim Majorze w Londynie status legendy. BIG grało szybko, z polotem, a co najważniejsze przeprowadzało skuteczne natarcia. Niemiecko-turecka piątka zdobyła osiem rund z rzędu, zanim rywal znalazł receptę na zabójcze ataki z jej strony. Premierowy punkt ze strony Finów przywrócił im pewność siebie, bowiem przed przerwą zgarnęli oni jeszcze cztery oczka. Wygrana przez Johannesa "tabseNa" Wodarza i spółkę druga pistoletówka znacznie przybliżyła ekipę do końcowego triumfu. Do końca mapy BIG nie oddało rywalom ani jednej rundy i zwyciężyło 16:5.

Drugą mapą meczu był wybrany przez ENCE Train. Zespół rodem z Finlandii źle wszedł w starcie, przegrywając pistoletówkę po raz kolejny w serii. Podopieczni Slaavy "Twisty" Räsänenena na początku prezentowali się podobnie jak na Duście2, czyli krótko mówiąc byli wyłącznie tłem dla BIG. Tym razem międzynarodowy skład bez większych problemów wyszedł na prowadzenie 7:0, lecz Finowie podnieśli się z kolan. ENCE zadało sześć ciosów z rzędu, minimalizując poniesione wcześniej straty niemal do zera. Po pierwszej połówce różnica pomiędzy obiema drużynami wynosiła tylko jedno oczko. Uległa ona zwiększeniu po rundzie pistoletowej, która padła łupem reprezentantów niemieckiej organizacji. Rozpędzone BIG stopniowo zmierzało do zdobycia szesnastego punktu, budując w międzyczasie czterorundową zaliczkę. Po chwili nie było po niej żadnego śladu i niespodziewanie to ENCE sięgnęło po punkt mapowy i wkrótce zakończyło ją wynikiem 16:14.

Ostatnia mapa rozpoczęła się zgodnie z planem graczy z północnej Europy. Wcześniej Finowie zawsze byli zmuszeni do pogoni za wynikiem, a na Overpassie po raz pierwszy dyktowali warunki gry. Ich łupem padła runda pistoletowa i pięć kolejnych starć. W 7. rundzie o swojej obecności przypomniało BIG, lecz nie zyskali dzięki temu animuszu. Nadal to fińska piątka kontrolowała wydarzenia na serwerze i utrzymywała wypracowaną przewagę, która przed startem drugiej połowy wynosiła ona siedem punktów. Jedyną nadzieją BIG na powrót do spotkania była wygrana runda pistoletowa. W pewnym momencie ćwierćfinaliści ostatniego Majora zmniejszyli dzielący ich od przeciwników dystans do trzech oczek, ale wtedy przebudziło się ENCE i dopełniło formalności.


Już za kilka minut wystartują kolejne spotkania 3. rundy, rozgrywane w formule BO3 – w meczu o awans do play-offów Team Liquid stanie naprzeciw Natus Vincere, zaś w spotkaniu o życie zmierzą się NRG Esports oraz compLexity. Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w ESL.TV Polska. Angielska transmisja prowadzona będzie natomiast tutaj oraz tutaj. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2019 CS:GO Major zapraszamy do naszej relacji tekstowej: