Zaledwie kilkanaście godzin temu dowiedzieliśmy się o tym, kiedy w Apex Legends pojawi się dziewiąty bohater, którym zgodnie z oczekiwaniami entuzjastów gry został Octane. Słowa shrouda wskazują jednak na to, że Octane nie będzie jedyną legendą, która zostanie wprowadzona do produkcji Respawn Entertainment w jej pierwszym sezonie.

Jeden z najbardziej znanych streamerów na świecie, Michael "shroud" Grzesiek, był obecny na pierwszych testach Apex Legends, które miały miejsce już dziesięć miesięcy temu. I zgodnie z wypowiedzią shrouda, Octane był w pełni grywalny już podczas wspominanych testów. – Octane był dosłownie grywalny, kiedy miałem okazję zagrać w Apex Legends po raz pierwszy, czyli prawie rok temu. Byłem tam przez cały dzień i naprawdę przez cały czas grałem Octanem, nie mogłem przestać. Był niesamowicie fajny. Oczywiście mocno go zmienili w porównaniu do tamtej wersji sprzed 10 miesięcy, bo mówiłem im, że ta postać była zbyt szybka. Podobało mi się to, ale to po prostu było nie fair – wyznał podczas jednej ze swoich transmisji kanadyjski streamer polskiego pochodzenia.

Co ciekawe shroud wspomniał także, iż najprawdopodobniej kolejną legendą, którą zobaczymy w Apex Legends, będzie Wattson. – Deweloperzy od początku wiedzieli, że Octane i Wattson zostaną wprowadzeni do rozgrywki w pierwszym sezonie, więc już wtedy były one gotowe. A kiedy testowaliśmy te postacie, producenci powiedzieli nam, że mają ich o wiele więcej w zanadrzu i teoretycznie moglibyśmy je już wtedy sprawdzić, ale to właśnie Octane i Wattson będą dodane do gry jako pierwsze – zdradził Grzesiek.

W tym momencie możemy się jedynie zastanawiać czy Wattson faktycznie pojawi się na oficjalnych serwerach Apeksa jeszcze podczas pierwszego sezonu, czy też nie. Jeśli wierzyć ostatnim plotkom na temat terminarza pierwszego roku Apex Legends, pierwszy sezon potrwać ma aż trzy miesiące, gdyż kolejny ma rzekomo rozpocząć się dopiero w czerwcu.