Dziś rano okazało się, że 2k19PL ostatecznie pojawi się na warszawskim Road to GG League 2019 w składzie innym niż ten, który kilka tygodni temu wywalczył sobie prawo gry podczas eliminacji. Ruch ten spotkał się ze sporym niezadowoleniem wielu kibiców, toteż nic dziwnego, że Paweł "innocent" Mocek, jedna z osób, której w stolicy nie będzie, postanowił wyjaśnić jego przyczyny.

Przypomnijmy, że innocent wraz z m.in. Pawłem "reatzem" Jańczakiem i Piotrem "morelzem" Taterką na początku tego miesiąca wzięli udział w pierwszym otwartym turnieju kwalifikacyjnym i dzięki wygranym chociażby z Tricked Esport czy też DreamEaters zagwarantowali sobie prawo do gry w Warszawie. Sama ekipa już wtedy wzbudzała spore zainteresowanie, głównie z uwagi na nagromadzenie rozpoznawalnych na scenie graczy, którzy ostatnimi czasy pozostawali bez stałego zatrudnienia. Teraz wiemy już, że faktycznie na imprezie pojawi się tylko morelz, wspierany przez czterech innych, mniej znanych zawodników. Dlaczego tak się stało? Mocek za pośrednictwem mediów społecznościowych tłumaczył to w taki sposób:

Może nie jako taki szczurek jak na zdjęciu, ale w końcu pojawię się na 2 eventach offline w najbliższym czasie! :D. Mam...

Posted by Paweł 'innocent' Mocek on Thursday, 21 March 2019

Przypomnijmy, że nowy skład 2k19PL rywalizować będą w grupie A, gdzie poza nimi znalazły się również ALTERNATE aTTAX, devils.one oraz pro100. Po więcej informacji na temat Road to GG League 2019 – Stage #1 Warszawa zapraszamy do naszej relacji.