Z obozu Heroic płyną nieprzyjemne dla kibiców tej formacji wieści. Okazuje się bowiem, że podczas nadchodzących spotkań ESL Pro League Season 9 skandynawska formacja zmuszona będzie radzić sobie bez pomocy swojego trenera, gdyż ten nie otrzymał wizy.

Dla Heroic nadchodzący sezon Pro Ligi będzie już szóstym z kolei. Jak dotychczas ekipa z północy Starego Kontynentu radziła sobie ze zmiennym szczęściem – zdarzyło jej się już zarówno walczyć o utrzymanie w barażach, jak i awansować na lanowe finały. Po niedawnych roszadach kadrowych nadzieje były tym razem spore, chociaż grupa z FaZe Clanem i Ninjas in Pyjamas wydawała się dość wymagająca. Teraz wiemy, że podczas starć z tak silnymi rywalami zespołu wspierać nie będzie jego szkoleniowiec, Luis "peacemaker" Tadeu. 30-letni Brazylijczyk nie zdołał załatwić wszystkich formalności wizowych i na ten moment nie jest do końca jasne, kiedy mu się to uda.


Zmagania w grupie B, w której znalazło się Heroic, ruszają 16 kwietnia. Pierwszym rywalem drużyny ze Skandynawii będzie Ninjas in Pyjamas, w kolejnych dniach natomiast zmierzy się ona również z FaZe Clanem oraz devils.one.