"Valve musi coś z tym zrobić"

Okazuje się jednak, że zdarzają się rzeczy obecne w grze na dobrą sprawę od zawsze, a na które nikt dotychczas głośno nie zwrócił uwagi. Weźmy taki dźwięk eksplozji granatu błyskowego. To coś, co w trakcie każdego meczu słyszymy wielokrotnie i jeżeli kojarzy nam się źle, to raczej z uwagi na fakt oślepienia. Niemniej okazuje się, że odgłos ten może mieć negatywny wpływ na nasz słuch, na co uwagę zwrócił zawodnik GamerLegionu, Patrik "Zero" Žúdel. – Częstotliwość i głośność granatu błyskowego w CS:GO to prawdziwy problem. Valve musi coś z tym zrobić, bo w stu procentach powoduje to szumy uszne. Musi pojawić się opcja, by obniżyć częstotliwość poniżej 2600 Hz. To łatwe do zaimplementowania. Proszę, Valve – zauważył Słowak.

Co ciekawe, temat obecny jest również na Reddicie i mówią o nim posty datowane już na 2020 rok. Członkowie społeczności proszą w nich wprost o możliwość wyłączenia niezdrowego dla uszu dźwięku, jak dotychczas jednak tego typu utyskiwania nie spotkały się z reakcją dewelopera. – Jak widać, dla wielu jest to prawdziwy problem. W przypadku ludzi z niebezpiecznie wysokim poziomem głośności, by mogli słyszeć każdy krok, z pewnością grozi to uszkodzeniem słuchu. To oczywiście nie naprawi ich błędu, ale z pewnością pomoże bardziej niż nierobienie niczego – stwierdził Žúdel, który teraz próbuje nagłośnić sprawę. Chociaż słowo "nagłośnić" może być w tej sytuacji dość niefortunne.