SK Gaming
 1:0 KOI
Irrelevant
Gnar		 Szygenda
Renekton
Markoon
Sejuani		 Malrang
Maokai
Sertuss
Akali		 Larssen
Tristana
Exakick
Lucian		 Comp
Ezreal
Doss
Yuumi		 Trymbi
Nami

Pierwszą krew na środkowej alei po zejściu Kima "Malranga" Geun-seonga zgarnął Emil "Larssen" Larsson. Natomiast chwilę później eliminację po akcji 2v2 na dolnej alei zdobył Mads "Doss" Schwartz. Wkrótce tym wcześniej wspomniany szwedzki środkowy zabił jeszcze przeciwnika na górze Summoner's Riftu, więc KOI koniec końców i tak prowadziło. Drużyna Adriana "Trymbiego" Trybusa nie mogła się tym jednak cieszyć długo, gdyż dolna aleja SK Gaming zaczęła dominować, łapiąc kolejne eliminacje, a także niszcząc pierwszą wieżę. Thomas "Exakick" Foucou miał w swojej sakiewce mnóstwo złota.

Następnie byliśmy świadkami długiej pauzy, po której odbyła się walka drużynowa przy smoku. Tego wzięło co prawda KOI, aczkolwiek potem Daniel "Sertuss" Gamani fenomenalnie wszedł w rywali od tyłu, a SK Gaming zabiło wszystkich zawodników KOI. Po tym niemiecka formacja podjęła Nashora, a z jego wzmocnieniem była już nie do powstrzymania. SK szturmem weszło do bazy oponentów, gdzie ich ograło i poszło po Nexus.

Statystyki z meczu SK Gaming vs KOI:

KDA
(K / D / A)		 CSPM
(łączny CS)		 GPM
(łączne złoto)		 DPM
(łącznie obrażeń)
Irrelevant 5,00
1 / 1 / 4		 8,10
240		 387,91
11495		 448,62
13294
Markoon 5,00
1 / 0 / 4		 4,79
142		 322,20
9548		 115,34
3418
Sertuss 6,00
2 / 1 / 4		 9,08
269		 378,46
11215		 445,04
13188
Exakick 10,00
6 / 0 / 4		 11,17
331		 522,92
15496		 522,59
15486
Doss 10,00
1 / 0 / 9		 0,07
2		 262,37
7775		 316,10
9367
Szygenda 0,50
0 / 2 / 1		 7,93
235		 322,41
9554		 249,72
7400
Malrang 1,00
0 / 2 / 2		 4,39
130		 281,57
8344		 557,35
16516
Larssen 2,00
2 / 1 / 0		 10,70
317		 412,10
12212		 452,46
13408
Comp 0,00
0 / 2 / 0		 8,74
259		 335,26
9935		 513,37
15213
Trymbi 0,00
0 / 4 / 0		 0,57
17		 196,70
5829		 170,79
5061

Statystyki z serwisu Games of Legends

Aktualnie SK Gaming ma rekord 4-2 i prawie zapewniony udział w drugiej fazie zimowego splitu. Za to KOI musi się zacząć martwić, ponieważ z bilansem 2-4 jest blisko wypadnięcia z czołowej ósemki. Teraz trwa zaś mecz na szczycie: Team Vitality kontra G2 Esports. Ten oraz wszystkie kolejne mecze będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat zimowego splitu LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru: