5. Zamówcie karetkę, ale nie po mnie

Zaczynamy od akcji na środkowej alei, która miała miejsce w starciu G2 Esports z Teamem Vitality. W 9. minucie napadnięty przez trójkę oponentów został Rasmus "Caps" Winther. Jednak dzięki szybkim palcom i trzeźwemu myśleniu Duńczyk nie spanikował, a wręcz przeciwnie – obrócił całą sytuację na swoją korzyść. Wypchnął dwójkę przeciwników przez ścianę umiejętnością specjalną Azira, przez co w tarapatach znalazł się Luka "Perkz" Perković, który finalnie przypłacił ten wjazd życiem.

4. Sneaky, beaky Neek(y)o

Stęskniliście się za geniuszem, jaki dostarczają zasoby Neeko? My też nie, ale idealnym tego przykładem była akcja z meczu MAD Lions kontra Fnatic. Po zdobytym przez Lwy smoku Yasin "Nisqy" Dinçer postanowił odwiedzić dolną aleję, ale nie w swojej nominalnej formie, a jako Aphelios. To zmyliło czarno-pomarańczowych, a bolesne tego skutki odczuł rodzimy wspierający – Adrian "Trymbi" Trybus.

3. Kluczowa inicjacja w wykonaniu Oscarinina

Przenosimy się do obozu K'Sante i zostaniemy w nim już na dobre. Postać ta od dawna jest uważana za jedną z najbardziej niezbalansowanych w LoL-u, ale też dzięki jej umiejętnościom bardzo często możemy być świadkami ciekawych akcji. I nie inaczej było w przypadku batalii pomiędzy MAD Lions a Fnatic. Drużyny zebrały się przy leżu smoka i przygotowywały się do walki. I choć w lepszej pozycji znajdowały się Lwy, tak niespodziewanie bijatykę zainicjował Óscar "Oscarinin" Muñoz Jiménez. Ten dzięki naładowanemu Uderzeniu Ntofo był w stanie przerzucić za siebie Matyáša "Carzzy'ego" Orsága i tym samym dostarczyć go swoim sojusznikom. Ta akcja pozwoliła FNC wygrać bójkę i przejąć potwora.

2. Kolejne wydanie geniuszu K'Sante, w roli głównej Finn

Świetny użytek z zasobów K'Sante zrobił też Finn "Finn" Wiestål w ostatnim pojedynku z G2 Esports. W 7. minucie został zaatakowany przez swojego przeciwnika na górnej alei, który spodziewał się wsparcia ze strony leśnika. Wówczas jednak Szwed rozpoczął już swój spektakl Dumą Nazumaha, eliminując pierwszego rywala. Kiedy dotarł tam Martin "Yike" Sundelin to i tak nie było już co zbierać, a jak się później okazało on sam również padł ofiarą siły K'Sante. W efekcie Finn zdobył dwie eliminacje, uchodząc przy tym z życiem. Koniec końców znakomity start toplanera Astralis niewiele pomógł, bowiem Samuraje i tak wygrali dość łatwo.

1. Heroiczna akcja Adama, która nie wystarczyła

Na samym szczycie rankingu postanowiliśmy uplasować wyczyn Adama "Adama" Maanane z meczu pomiędzy EXCEL ESPORTS a Teamem BDS. Przedstawiciele szwajcarskiej organizacji byli daleko w tyle względem swoich rywali, tracąc sporą sumę złota. Wydawało się, że losy ekipy francuskiego toplanera są już policzone. Wtem jednak podczas walki o Starszego Smoka wziął on sprawy w swoje ręce i znalazł idealną sytuację na wyłapanie Patrika "Patrika" Jírů. Dzięki tej znakomitej akcji pozwolił swojej drużynie na powrót do gry, lecz finalnie na niewiele się to zdało, bo i tak XL triumfowało. Ale sama akcja i tak zasługuje na naprawdę duże wyróżnienie.


To tyle jeśli chodzi o pięć najlepszych zagrań drugiego tygodnia LEC. Rozgrywki wracają już jutro. Transmisję ze spotkań będziecie mogli śledzić na kanałach Polsat Games. Dostępna będzie w trzech miejscach: w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Więcej informacji na temat bieżącej odsłony LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru:

LEC 2023