Czy ORKS pozostaną w grze?

Nie da się ukryć, że ORKS jak dotychczas nie mieli łatwego życia. Najpierw przecież mierzyli się z Teamem Vitality, a następnie trafili na Astralis. Dwie uznane europejskie marki nie pozostawiły drużynie bez organizacji złudzeń, gładko gromiąc ją 0:2. W ten sposób Rafał "sNx" Snopek i spółka wyczerpali limit błędów, a każda kolejna porażka oznaczać będzie dla nich koniec przygody z Pro Ligą. Teraz jednak powinno być nieco łatwiej, bo kolejną przeszkodą na drodze ORKS będzie Grayhound Gaming. Skład z Antypodów również nie poznał jeszcze smaku zwycięstwa, ulegając GamerLegionowi oraz FURII. Wobec tego Australijczycy także staną przed szansą na ustrzelenie niechlubnego hat-tricka.

Potem będzie niemniej ciekawie. Wszak przed nami finał środkowej drabinki, w którym pojawią się wspomnieni już pogromcy ORKS, czyli Astralis. Duńczycy będą mogli przypieczętować swój awans do fazy pucharowej, ale warunkiem jest wygrana z FURIĄ. Brazylijczycy od wielu miesięcy nie zachwycają i nie ulega wątpliwości, że to oni wydają się kandydatem do tego, by zlecieć do drabinki przegranych. A w tej o życie walczyć będą także Ninjas in Pyjamas. Podopieczni Szwedzkiej organizacji zaczęli sezon od wygranej nad AST, ale potem ponieśli dwie porażki z rzędu – spodziewaną z Vitality i niespodziewaną z FURIĄ. Dlatego też dziś zmierzą się z GamerLegionem, gdzie asystentem jest Jędrzej "bogdan" Rokita. Stawką będzie pozostanie w grze o play-offy.

Sobotni harmonogram ESL Pro League Season 18:

2 września

1. runda drabinki przegranych grupy A

12:30 Grayhound Gaming vs ORKS BO3

Finał środkowej drabinki grupy A

16:00 Astralis vs FURIA BO3

2. runda drabinki przegranych grupy A

19:30 GamerLegion vs Ninjas in Pyjamas BO3

Wybrane mecze ESL Pro League Season 18 wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

ESL Pro League Season 18