NEO i FaZe znowu triumfują

Gracze NEO podczas całej imprezy nie przegrali ani jednego spotkania. Niemniej zaczęli oni z naprawdę wysokiego pułapu. Wszak już w pierwszym meczu niemiłosiernie męczyli się z Ninjas in Pyjamas, triumfując dopiero przy wyniku 28:25. A to oznacza 53 rundy w momencie, gdy w Counter-Strike'u 2 stosowany jest już system MR12, w którym pełnowymiarowe spotkanie trwa 24 rundy. Tak czy inaczej, FaZe pokonało NIP, a następnie już w serii BO3 rozprawiło się również z dowodzonym przez Kamila "siuhego" Szkaradka MOUZ. Z kolei w półfinale wyższość podopiecznych Kubskiego musiało uznać ENCE. Warto wspomnieć, że chociaż miejsce Pawła "dychy" Dychy zajął Vladan "VLDN" Radević, to Ośmiornice po zgarnięciu Nuke'a poległy dopiero po zaciętych potyczkach na Anciencie i Anubisie.

Tak więc FaZe znalazło się w wielkim finale. W tym na drodze graczy NEO ponownie stanęło MOUZ, które wcześniej poradziło sobie z dwoma przedstawicielami grupy A, czyli Lynn Vision oraz Astralis. Jeżeli natomiast chodzi o decydującą potyczkę, to w tej obejrzeliśmy dwie z trzech zaplanowanych map. Na pierwszej, Mirage'u, zawodnicy Kubskiego bez większych problemów zatriumfowali 13:7. O wiele więcej emocji przyniósł natomiast Nuke. Tam bowiem sytuacja nie rozstrzygnęła się w regulaminowym czasie i potrzebne były aż trzy dogrywki. Dopiero po nich FaZe wygrało 22:18, zamykając finał zwycięstwem 2:0. Spora w tym zasługa Robina "ropza" Koola, który został nagrodzony przez serwis HLTV MVP całego turnieju.

Końcowa klasyfikacja CS Asia Championships 2023:

1. FaZe Clan 250 000 $
2. MOUZ 100 000 $
3-4. Astralis, ENCE 50 000 $
5-6. Lynn Vision, Ninjas in Pyjamas 16 500 $
7-8. TYLOO, Wings Up Gaming 8 500 $