Maciej Petryszyn| FaZe Clan |  |
2 : 0 |  |
FaZe Clan |
| Inferno 13:9 | Ancient 13:6 | |
||||
G2 zaczyna, FaZe kończy
Pierwszy ćwierćfinał IEM-a zaczął się po myśli G2. Grający w obronie podopieczni TaZa jako pierwsi zaczęli punktowanie, wygrywając rundę pistoletową. Potem na ich konto wpadły kolejne trzy oczka, ale były to tylko miłe złego początki. Gdy FaZe wreszcie otrząsnęło się po początkowym szoku, zaczęło coraz wyraźniej tłamsić swoich oponentów. Przodował w tym szczególnie David "frozen" Čerňanský, który raz po razie pokazywał Samurajom miejsce w szeregu. Niemniej należy też wyróżnić Robina "ropza" Koola. To Estończyk jako pierwszy na tym IEM-ie pokazał, jak zabijać za pomocą nowego Zeusa. –
Tak czy inaczej, jeszcze przed przerwą gracze NEO odrobili straty i wypracowali dwupunktową przewagę. Przewagę, którą po przejściu do defensywy jednak roztrwonili. Gdy wydawało się, że wszystko zmierza ku końcowi, G2 zdobyło się na jeszcze jeden zryw. I w 18. rundzie doprowadziło do remisu! Niemniej ostatnie słowo należało do wiceliderów rankingu HLTV. To oni wyprowadzili cztery celne i jednocześnie kończące ciosy, ustalając wynik meczu na 13:9.
Zespół NEO ogrywa ekipę TaZa
Następnie obie ekipy przeniosły się na Ancienta, czyli mapę FaZe. I to właśnie podopieczni NEO od pierwszych minut wyglądali lepiej. Nie przeszkodził im w tym nawet fakt, iż to oni grali w natarciu. Tym razem prym wiedli Håvard "rain" Nygaard i Helvijs "broky" Saukants, chociaż warto zaznaczyć, że nie musieli się przy tym zbytnio napocić. G2 długimi fragmentami meczu wydawało się bezzębne, a przy tym również bezsilne. Tego obrazu nie zmieniło nawet zuchwałe rozbrojenie bomby przez Nemanję "huNtera-" Kovača na koniec pierwszej połowy. Jego drużyna i tak przegrywała wtedy 3:9, co nie było najlepszym prognostykiem na połowę numer dwa. W tej Samuraje podjęli jeszcze próbę comebacku, ale na próbach się skończyło, bo kilkanaście minut później było po wszystkim. FaZe tym razem zatriumfowało 13:6 i może już szykować się do występu w półfinale IEM Katowice 2024.
Polską transmisję oglądać będzie można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.
