Kobiece skiny i CS2

Na nietypową inicjatywę związaną z CS2 i wspomnianymi we wstępie tematami zdecydowały się zawodniczki Astralis. Członkinie kobiecego składu wystosowały do Valve list, a nawiązują do kwestii skórek agentów, którymi sterujemy podczas spotkań. Graczki zwróciły uwagę, że kobiece skiny i owszem, są dostępne, ale jedynie w formie płatnej. Wersje darmowe natomiast w każdym wypadku przedstawiają męskie modele postaci. A to, zdaniem reprezentantek AST, nie przyczynia się do tego, by zachęcać młode dziewczyny do gry. Pod listem podpisały się wszystkie członkinie składu, tj. Aurora "Aurora" Lyngdal, Josefine "Josefine" Jensen, Marie "Marie" Toft, Anja "Anja" Soelberg oraz Isabella "Ismo" Ferslev.

Pełna treść listu zawodniczek Astralis:

Drogie Valve!

Kontaktujemy się z wami w nawiązaniu do maila o kobiecych agentach w Counter-Strike'u, który wysłaliśmy do was 24 stycznia 2024.

Jak wspomniałyśmy, kochamy waszą grę, która dziś jest ważną częścią naszych żyć. Podzielamy pasję do Counter-Strike'a z milionami graczy z całego świata i cieszymy się z bycia częścią prawdziwej globalnej społeczności.

Niestety obecnie czujemy, że jesteśmy jedynie gośćmi na tym przyjęciu.

Korzystanie ze skórki kobiecego agenta kosztuje dodatkowe pieniądze, podczas gdy wszystkie podstawowe skiny to mężczyźni. Nie wiemy, dlaczego tak jest, ale wiemy, że wydaje nam się to zarówno nieco niesprawiedliwe, jak i trochę niezachęcające. To bezwzględnie daje takie wrażenie i w pewien sposób wspiera seksizm, z którym niestety nadal się spotykamy.

Nie powinno być żadnych różnic między agentami. Powinno być tle samo kobiecych darmowych agentów, co męskich darmowych agentów.

Wierzymy, że więcej kobiet zacznie grać w tę grę, jeżeli będą w niej domyślnie darmowi kobiecy agenci. Albo przynajmniej te z nas, które grają teraz, będą czuły się bardziej mile widziane.

Wspólnie wykonajmy znaczący krok zarówno w kwestii różnorodności, jak i inkluzywności.

Jedni "za", inni wręcz przeciwnie

Co raczej nie zaskakuje nikogo obeznanego z internetem, wiadomość spotkała się z mieszanym odbiorem. – Nie mogłabym mniej przejmować się kwestią domyślnych kobiecych skinów. Valve powinno skupić się na poprawie samej gry, naprawie problemów z subtickiem oraz stworzeniu odpowiedniego anti cheata. TO przyciągnęłoby więcej nowych graczy – stwierdziła niemiecka streamerka, dona. – Dosłownie nie to jest powodem, przez który większa liczba kobiet nie gra tak dużo i to ich nie przyciągnie. Prawdziwymi powodami są toksyczność, seksizm itd., z którymi w ogóle nikt nic nie robi. Przepraszam, ale są o wiele ważniejsze rzeczy do naprawy niż modele graczy – dodała Janka "JanicKa" Vorčáková, Słowaczka pracująca dla ESL jako sędzia.

Niemniej były i głosy popierające pomysł. – Naprawa anti cheata i dodanie domyślnych kobiecych agentów nie wykluczają się wzajemnie. To dwa oddzielne działy i dwa drastycznie odmienne harmonogramy pracy. Nie ma powodu, by być z tego powodu złym. To naprawdę prosta prośba – zauważył Mark "Boq" Wilson, host CS-a i VALORANTA. – Gdyby coś takiego się stało – wpłynęłoby to na ciebie w jakikolwiek sposób? Prawdopodobnie nie. Dlaczego więc ludzie są tak poruszeni? Dajcie ludziom robić to, na co mają ochotę. Nie zgadzasz się? Scrolluj dalej. Valve musi naprawić w grze wiele rzeczy, ale jestem na 99% procent pewna, że to nie jest scenariusz "to albo tamto" – napisała Sam "Tech Girl" Wright, która jako host obecna była m.in. na BLAST.tv Paris Major 2023 i Intel Extreme Masters Katowice 2024.