Pierwszy tydzień rozgrywek LCK 2016 Spring Split już za nami. Drużyny nie zawiodły swoich fanów - mieliśmy sporo akcji godnych zapamiętania, a ogólny poziom rozgrywek wciąż jest bardzo wysoki. Jeżeli to tempo utrzyma się do końca sezonu, to po raz kolejny któraś z koreańskich ekip będzie pretendentem do tytułu mistrzów świata.

Środa, 13. stycznia

CJ Entus 0:2 SK Telekom T1

W inauguracyjnym starciu zmierzyli się gracze CJ Entus oraz obecni mistrzowie świata - SK Telekom T1. Pierwsze spotkanie zostało kompletnie zdominowane przez Fakera i spółkę. Podczas meczu aż trzykrotnie unicestwili rywali, nie tracąc w tych walkach ani jednego zawodnika. Wczesna faza drugiego meczu był znacznie bardziej wyrównana. Chociaż gracze CJ Entus z początku wypracowali sobie konkretną przewagę w złocie, to w przeciągu kilkunastu minut stracili prowadzenie. W 38. minucie podczas walki CJ Entus skoncentrowało się na Fakerze, co nie było mądrym posunięciem. Stracili trzech zawodników oraz pozwolili rywalom zdobyć wzmocnienie za zabicie Barona. Kilka minut później SKT T1 po raz ostatni ruszyło na bazę przeciwnika. Pokonując czterech rywali aktualni mistrzowie świata mieli otwartą drogę do Nexusa.

Afreeca Freecs 0:2 KT Rolster

Następnym spotkaniem dnia był mecz między Afreeca Freecs (w poprzednim sezonie znani jako Rebels Anarchy) a wicemistrzami sezonu 2015 LCK - KT Rolster. Rezultat zabójstw otworzyli ci pierwsi. Przez większy okres gry jednak mieliśmy do czynienia bardziej z taktycznym podejściem do przeciwnika, niż bezpośrednią walką, dlatego drugie zabójstwo oglądaliśmy dopiero po upływie 20. minuty. Z czasem walk było coraz więcej, a z większości z nich zwycięsko wychodzili gracze KT Rolster. W 39. minucie pokonali smoka po raz piąty oraz unicestwili drużynę przeciwną, pozostając w pełnym składzie. Zakończenie gry stało się tylko formalnością. Drugie starcie również otworzyli gracze Afreeca Freecs jednak wicemistrzowie poprzedniego sezonu szybko odpowiedzieli. Wyrównana sytuacja rozstrzygnęła się w 38. minucie gry, kiedy to Arrow i spółka pokonali wszystkich rywali nie tracąc ani jednego zawodnika. Ponownie droga do Nexusa stanęła otworem.

Czwartek, 14. stycznia

Jin Air Green Wings 0:2 Longzhu Gaming

Podczas drugiego dnia zmagań jako pierwsi zmierzyli się gracze Jin Air Green Wings oraz Longzhu Gaming (wcześniej Longzhu Incredible Miracle). Pierwszą krew przelali zawodnicy Longzhu Gaming, którzy wyłączyli z gry toplanera JAG. W odpowiedzi TrAce oraz Winged pokonali Expessiona. Jin Air powiększyło swoją przewagę, zgarniając kolejne dwa fragi. Jednak w następnej walce byli za bardzo wysunięci i przypłacili to utratą obydwu carrujących. Mimo, iż przewaga w złocie nie była wyraźna, to mapę zdominowali gracze LZ, niszcząc kolejne wieże, oraz pierwszego Barona gry. Korzystając z jego wzmocnienia rozpoczęli finalny szturm na bazę. W drugim meczu przewaga Longzhu zauważalna była już od pierwszych chwil. W 29. minucie gry pokonali czterech zawodników, nie tracąc ani jednego ze swoich, a chwilę później pozyskali wzmocnienie od Nashora. Po upływie trzydziestu minut przedarli się przez obronę rywali, a po zniszczeniu inhibitora na dolnej alei, unicestwili drużynę JAG oraz ponownie zniszczyli Nexus.

Samsung Galaxy 2:0 e-mFire

Drugie spotkanie dnia zostało rozegrane między Samsung Galaxy oraz zupełnie nowym składem e-mFire (wcześniej NaJin e-mFire). Wynik otworzyli ci drudzy, pokonując dżunglera rywali, a następnie zgarniając smoka. Do 18. minuty gry powiększyli swoją liczbę zabójstw o trzy. Z czasem jednak szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na korzyść formacji Samsung Galaxy, która w końcu wyrównała rezultat zabójstw, mając jednocześnie 2000 złota przewagi nad rywalami. Kilka minut później udało im się pokonać Barona oraz kolejnych czterech rywali. W tym momencie gracze SSG mogli spokojnie zająć się niszczeniem bazy wroga, łącznie z Nexusem. W drugim meczu przewagę w pierwszych minutach utrzymywali gracze SSG, bezbłędnie eliminując kolejnych oponentów. W 30. minucie ich przewaga wynosiła nieco ponad 10 tysięcy złota. Idąc za ciosem wyłączyli z gry czterech przeciwników. Dwie minuty później unicestwili cały przeciwny zespół, a następnie zniszczyli Nexus.

Piątek, 15. stycznia

KT Rolster 2:0 Sbenu Sonicboom

Piątkowe mecze rozpoczęły się spotkaniem graczy KT Rolster oraz Sbenu Sonicboom, którzy zajęli ostatnie miejsce w poprzednim sezonie LCK. Jednak to im udało się wypracować wczesną przewagę. Z czasem inicjatywę zaczęli odzyskiwać gracze KT Rolster. W 29. minucie w walce o Barona śmierć odniosła trójka graczy KT, ale przedtem udało im się uzyskać wzmocnienie bestii i za jego pomocą zniszczyli inhibitor na dolnej linii. W 37. minucie meczu odbyła się druga potyczka o Nashora, a jedynymi ostałymi przy życiu byli Ssumday i Score. Cztery minuty później KT Rolster rozpoczęło finalną ofensywę na bazę wroga. Pokonując czterech zawodników Sbenu Sonicboom zyskali wystarczająco dużo czasu, aby zająć się konstrukcjami w bazie. Wynik drugiego meczu otworzyli zwycięzcy poprzedniego spotkania już w trzeciej minucie. W pewnym momencie prowadzili oni już 3-0, a wszystkie zabójstwa trafiały na konto Score'a. W 30. minucie gry pokonali trzech rywali, oraz skierowali swoje siły na Barona. Pięć minut później unicestwili drużynę Sbenu, która nie mając szans na odbicie bazy postanowiła się poddać.

ROX Tigers 2:0 CJ Entus

Jako drudzy w piątek na scenę wyszli gracze ROX Tigers oraz CJ Entus. Po niespełna kwadransie pierwszego meczu przewaga ROX Tigers nad graczami CJ Entus wynosiła 3 tysiące złota. W 28. minucie zdobyli pierwszego Barona gry. Wraz z jego wzmocnieniem szybko ruszyli do niszczenia konstrukcji wroga. Zawodnicy z tygrysem w logo nie zginęli ani razu przez trzydzieści pierwszych minut gry, a ich przewaga po tym okresie sięgała już 13 tysięcy złota. To była wystarczająca różnica, aby zniszczyć ostatnie punkty strategiczne wroga. Drugi mecz był znacznie bardziej wyrównany, jeśli chodzi o stosunek zabójstw. Wraz z nadejściem 10. minuty gracze ROX Tigers pokonali czterech rywali, tracąc jedynie jednego zawodnika. W 20. minucie gry padł pierwszy inhibitor, jednak na ostateczny szturm musieliśmy czekać kolejne dwie minuty, kiedy to po pozbawieniu życia trzech graczy, droga do najważniejszego budynku w grze stanęła otworem.

Sobota, 16 stycznia

Afreeca Freecs 0:2 Samsung Galaxy

Pierwsi w sobotnich starciach zmierzyli się gracze Afreeca Freecs oraz Samsung Galaxy. First blooda dla swojej drużyny zdobył Mickey. Po próbie wyrównania rezultatu, gracze SSG stracili kolejnych dwóch graczy. W 23. minucie gry zawodnicy Afreeca Freecs spokojnie zgarnęli trzy fragi. Dwie minuty później dość zaskakująco dali się unicestwić graczom Samsung Galaxy. Pierwszy pentakill sezonu został zdobyty w 34. minucie. Trafił on na konto Stitcha, a graczom SSG dał wyraźną przewagę w złocie. W 43. minucie podczas walki o Barona gracze Samsung Galaxy pokonali czterech oponentów. Korzystając z przewagi liczebnej ruszyli na bazę rywali. Wynik drugiego spotkania ponownie otworzyli gracze Afreeca Freecs, jednak nie udało im się wypracować takiej przewagi, jak w poprzednim meczu. W 30. minucie podopieczni SSG zdołali zabić trzech zawodników Afreeca Freecs, pozostając w pełnym składzie. Tuż po walce o Barona gracze Samsung Galaxy unicestwili zespół wroga, tracąc jedynie dwóch kompanów. Zaraz potem CuVee i Stitch przypieczętowali zwycięstwo w 51. minucie gry.

Jin Air Green Wings 2:0 SK Telekom T1

Ostatnim starciem tego tygodnia rozgrywek był pojedynek dwóch faworytów całych zmagań. Jednak żadna z drużyn nie chciała zajmować się walkami z rywalem, a bardziej skoncentrować się na poszczególnych obiektach na mapie. Górą w tej taktycznej bitwie wyszli gracze Jin Air, którzy do 33. minuty gry mieli zniszczone cztery wieże rywali oraz trzykrotnie pokonali smoka. W dalszej fazie bez problemów zabili również Nashora. Kwadrans później, z kolejnej walki o Barona, zwycięsko wyszli mistrzowie zeszłego sezonu LCK, jednak na nic się on zdał, bowiem cała drużyna została unicestwiona. Czas wskrzeszenia był zdecydowanie za długi, aby gracze SKT T1 mogli jeszcze coś ugrać. Początek drugiego spotkania należał niepodzielnie do graczy Jin Air. Dopiero w 17. minucie reprezentanci SKT T1 zdobyli pierwsze zabójstwo. Niemniej jednak do tego czasu TrAce i Winged byli już zbyt silni. W 25. minucie oglądaliśmy pierwszą walkę o Nashora, którego ostatecznie zgarnęli gracze Jin Air. Wraz z nadejściem 42. minuty zawodnicy JAG rozpoczęli finalny szturm na bazę wroga.

Po ośmiu meczach w systemie BO3 tabela przedstawia się następująco:

1.  _KT Rolster  _2:0_  Wyniki - W1
-  _Samsung Galaxy  _2:0_ CJ Entus 0:2 SK Telekom T1
3.  _Longzhu Gaming  _1:0_ Afreeca Freecs 0:2 KT Rolster
-  _ROX Tigers  _1:0_ Jin Air Green Wings 0:2 Longzhu Gaming
5.  _Jin Air Green Wings  _1:1_ Samsung Galaxy 2:0 e-mFire
-  _SK Telekom T1  _1:1_ KT Rolster 2:0 Sbenu Sonicboom
7.  _Sbenu Sonicboom  _0:1_ ROX Tiger 2:0 CJ Entus
-  _e-mFire  _0:1_ Afreeca Freecs 0:2 Samsung Galaxy
9.  _CJ Entus  _0:2_ Jin Air Green Wings 2:0 SK Telekom T1
-  _Afreeca Freecs  _0:2_