Drugi z dzisiejszych ćwierćfinałów MLG Columbus dobiegł końca. Reprezentanci Astralis sensacyjnie pokonali szwedzkie Fnatic. Duńska formacja wygrała na Overpassie oraz Cache'u. W jutrzejszym półfinale turnieju podopieczni Danny'ego "zonica" Sørensena zmierzą się z Natus Vincere.

Astralis 2:0 Fnatic - Overpass 16:10, Cache 16:5

Już od samego początku starcia na Overpass byliśmy świadkami dominacji zawodników Astralis. Dzięki świetnej grze defensywnej duńska formacja wysunęła się na znaczne prowadzenie. W początkowej fazie meczu gracze Fnatic byli kompletnie bezradni. Sytuacja nieco zmieniła się po przerwie taktycznej, do której doszło przy stanie 8:0. Szwedzi otrząsnęli się i nareszcie - po nadzwyczaj długiej serii niemocy - znaleźli sposób na przełamanie. W końcówce pierwszej odsłony zobaczyliśmy równą grę obu zespołów. Reprezentanci Fnatic zdobyli ostatecznie pięć punktów.

Przebudzone Fnatic rozpoczęło od wygrania dwóch rund, jednak już chwilę później inicjatywę przejęli gracze Astralis. Dzięki świetnej dyspozycji w ofensywie duńska formacja zainkasowała pięć kolejnych punktów, doprowadzając tym samym do stanu 15:7. JW i spółka rozpaczliwie próbowali wyrównać, jednak to się nie powiodło. Podopieczni Danny'ego "zonica" Sørensena wygrali 16:10.

Astralis kontynuowało świetną passę także na Cache, czyli mapie wybranej przez rywala. Duńczycy okazali się na niej bezlitośni. Niemal wszystkie przeprowadzane przez nich ataki kończyły się powodzeniem. Zawodnicy Fnatic byli na tej mapie cieniem samego siebie. Prawdziwym odzwierciedleniem tego, co wydarzyło się w pierwszej połowie jest wynik - 13:2 dla dupreeha i spółki.

Po zmianie stron reprezentanci Astralis bardzo szybko zagwarantowali sobie punkt meczowy. Aby uratować wynik, zawodnicy Fnatic musieli dokonać rzeczy niemożliwej. Ostatecznie wygrali oni jedynie trzy rundy.

Dzisiaj obejrzymy jeszcze jedno spotkanie. W przedostatnim ćwierćfinale dojdzie do pojedynku dwóch ekip z Ameryki Północnej - Team Liquid zagra z Counter Logic Gaming. Transmisję z tego meczu można oglądać tutaj.