Rozpoczęło się świetnie - w pierwszym spotkaniu drugiej fazy eliminacji na majowy turniej StarLadder i-League Invitational, Lounge Gaming łatwo ograło szwedzkie GODSENT. Kolejnym rywalem Polaków w walce o bezpośredni awans na lana było HellRaisers. Niestety, w tym starciu graczom Mariusza „Loorda” Cybulskiego nie poszło już tak dobrze.

Pierwszą mapą tego pojedynku był Overpass. Został on wybrany przez reprezentantów HR i było to widać - zawodnicy czuli się na mapie bardzo pewnie i mimo gry po stronie terrorystów, kończyli pierwszą połowę z przewagą dziewięciu rund nad Polakami. Po zmianie stron spotkanie nie było już tak jednostronne, ale wcześniej zdobyta przewaga wystarczyła HellRaisers, by dowieźć korzystny rezultat do końca i ostatecznie wygrać 16:9.

Po chwili przerwy gracze przenieśli się na mapę Cobblestone, wybraną przez Lounge Gaming. Tutaj starcie było o wiele bardziej wyrównane - wystarczy wspomnieć, że pierwsza połowa skończyła się wynikiem 8:7 dla HR. Po zmianie stron drużyna dowodzona przez Kirilla „ANGE1a” Karasiowa wciąż uciekała z wynikiem, prowadząc w pewnym momencie już 15:8, wtedy jednak CSGL zaczęło zdobywać kolejne rundy i dążyć do dogrywki. Niestety, remisu nie było - zawodnicy z Polski polegli 14:16, przegrywając całe spotkanie wynikiem 0:2.

Nie udało się zatem uzyskać bezpośredniego awansu z pierwszego miejsca w grupie B. HellRaisers może być już pewne udziału w organizowanych w Kijowie zawodach, natomiast Lounge Gaming pozostaje czekać na wynik jutrzejszego meczu pomiędzy GODSENT a Gambit. Wygrany z tego pojedynku zmierzy się z Polakami o wyjście z grupy i możliwość gry z SK lub Escape o awans na lanowe finały.