Jeden z najbardziej rozpoznawalnych zawodników StarCraft 2, Lee "MarineKing" Jung Hoon, odchodzi na emeryturę. Legendarny Terran nie zakwalifikował się do turniejów GSL i SSL, przez co podjął decyzję o zakończeniu kariery. Koreańczyk grający do tej pory w MVP nie ma konkretnych planów na przyszłość. Przez ostatnie lata całkowicie poświęcał się rywalizacji w SC2, do której podchodził w bardzo emocjonalny sposób.
MarineKing już raz podjął decyzję o zakończeniu kariery progamera w SC2 a październiku 2013 roku. Postanowił wtedy spróbować swoich sił w League of Legends, jednak nie osiągnął tam wymarzonego sukcesu. Swój huczny powrót na scenę StarCrafta ogłosił w lutym 2014 roku. Ponownie przywdział barwy drużyny Prime, ale poza występami w Proleague nie zanotował żadnych godnych rezultatów. Terran odzyskał część utraconej formy po nieoczekiwanym transferze do MVP. Choć udało mu się zdobyć srebro na Hot6ix Cup, a także awansował do ćwierćfinałów DreamHack Tours, to nie radził sobie w GSL i SSL.
Największym problemem MarineKinga na przestrzeni minionych lat był brak umiejętności dostosowania do nowej mety. Koreańczyk nie zdołał zaadoptować się do Legacy of the Void, a jego porażka z Kanadyjczykiem NoRegreT w kwalifikacjach do GSL stała się ostateczną przyczyną do zakończenia kariery i porzucenia e-sportu.