Choć pierwsze dzisiejsze spotkanie Virtus.pro w ELEAGUE nie przebiegło po myśli naszych rodaków, to drugie ułożyło się dla nich nieco lepiej. NEO i jego koledzy zrehabilitowali się za porażkę z Gambit Gaming na Nuke'u.

Virtus.pro 16:9 Gambit Gaming - Train

Virtus.pro jako pierwsze grało po stronie defensywnej. Pojedynek dobrze się zaczął dla naszych rodaków - wygrali trzy pierwsze rundy. Potem obie formacje nie potrafiły na dłużej przejąć kontroli nad przebiegiem meczu, dzięki czemu inauguracyjna połówka Traina do końca trzymała nas w napięciu. Po piętnastu rundach niewielkim prowadzeniem (8:7) mógł się jednak pochwalić wschodnioeuropejski kolektyw.

Po przejściu do terro nasi rodacy grali zdecydowanie lepiej. Seria sześciu wygranych rund została przerwana tylko na chwilę. Gambit wciąż przegrywało jednak 13:9. Do końca spotkania nie było w stanie wygrać ani jednej rundy. Virtus.pro wygrało 16:9.

Kolejny mecz Virtus.pro w ELEAGUE odbędzie się już jutro. Na chwilę obecną nie wiadomo jednak, z kim zmierzą się nasi rodacy.