Kolejna duża organizacja e-sportowa żegna się z Heroes of the Storm. Rosyjski Virtus.pro, który na scenie HotS był obecny od 28 czerwca 2015 roku, nie widzi dalszego powodu, by inwestować w tę dyscyplinę. Decyzja zapadła mimo zakwalifikowania się zespołu do pierwszych jesiennych mistrzostw Europy, które odbędą się podczas DreamHack Valencia. Zawodnicy pojadą na te rozgrywki jeszcze w barwach Virtus.pro, ale od pierwszego sierpnia organizacja nie będzie miała już niczego wspólnego z HotS.

Przygoda Virtus.pro z Heroes of the Storm potrwa nieco ponad dwa lata. Przez zespół przewinęło się w tym czasie kilkunastu zawodników. Drużyna przeszła także całkowitą restrukturyzację na początku 2016 roku z wyniku rozstania z większością poprzedniego składu. Virtus.pro nigdy nie osiągnęło znaczących sukcesów na scenie HotS. Mimo kilku przyzwoitych występów na międzynarodowych turniejach zespół raczej nie liczył się w walce o tytuły mistrzowskie. Jak stwierdził zarząd VP w oficjalnym komunikacie, Heroes of the Storm nie cieszy się wystarczająco dużą popularnością, by dalej inwestować w tę scenę.