Już wiemy, kto będzie walczył o tytuł mistrzów rundy letniej LCS EU 2016. Będą to dwie ekipy, które zajęły czołowe miejsca podczas fazy zasadniczej - G2 Esports oraz Splyce. Przed kilkoma minutami G2 pokonało "Jednorożce" 3:1 i zapewnili sobie miejsce w finale rozgrywek.

G2 Esports 3:1 Unicorns of Love

G2 Esports 1:0 Unicorns of Love

Chociaż w początkowej fazie lepiej radzili sobie Perkz i spółka, to w dwudziestej minucie popełnili błąd, przez który czwórka graczy G2 straciła życie. Od tego momentu "Jednorożce" zyskały przewagę w złocie oraz w smokach. Te jednak na niewiele się zdały, bowiem w trzydziestej pierwszej minucie dały sobie wykraść Barona, a minutę później czterech graczy tej drużyny zostało pokonanych. Na fali raz jeszcze byli podopieczni YoungBucka. W trzydziestej siódmej minucie Unicorns of Love zostało unicestwione, a G2 sięgnęło po pierwsze zwycięstwo w serii.

Unicorns of Love 1:1 G2 Esports

Początek drugiego starcia mógł się wydawać podobny do poprzedniego - G2 radziło sobie całkiem nieźle, ale w piętnastej minucie dało się pokonać na midzie, nie zabijając ani jednego rywala. Cztery minuty później "Jednorożce" zgarnęły trzy kolejne fragi na bocie oraz wieżę. W trzydziestej minucie zdobyli również Barona i ich sytuacja wyglądała naprawdę dobrze, ale trzy minuty później postąpili zdecydowanie zbyt agresywnie, co pozwoliło Zvenowi zgarnąć quadra killa. Na nieszczęście G2 Perkz był zbyt agresywny, co poskutkowało jego śmiercią i inhibitorem na korzyść UoL. W czterdziestej minucie po zdobyciu trzech fragów na midzie gracze tej ekipy ruszyli na Nexus rywali i doprowadzili do wyrównania.

Unicorns of Love 1:2 G2 Esports

Trzecie spotkanie w serii lepiej rozpoczęli zawodnicy Unicorns of Love, którzy najpierw zgarnęli pierwszą krew na midzie, a następnie dwukrotnie na topie pokonali Expecta. Mimo to kilka minut później - podobnie jak G2 w poprzednich meczach - stracili czterech graczy i wieżę, co dało przewagę Perkzowi i jego kompanom. W dwudziestej czwartej minucie "Jednorożce" zgarnęły cztery fragi kosztem dwóch oraz wieżę na środkowej alei, jednak trzy minuty później straciły trójkę graczy i Barona na korzyść G2. Po trzech minutach padł pierwszy inhibitor i podopieczni YoungBucka byli na dobrej drodze do zwycięstwa. W trzydziestej piątej minucie G2 po raz ostatni unicestwiło swoich rywali i zniszczyło ich Nexus.

G2 Esports 3:1 Unicorns of Love

W szóstej minucie G2 zgarnęło dwa kille - po jednym na topie i bocie. Do dwunastej minuty Vizicsacsi zginął jeszcze trzy razy, a minutę później na dolnej alei Zven zdobył dwa zabójstwa, co postawiło "Jednorożce" pod ścianą. Po kwadransie gry przewaga G2 wynosiła ponad 5 tysięcy złota i nic nie wskazywało na to, że ten stan rzeczy ulegnie zmianie. W dwudziestej minucie G2 zgarnęło trzy kolejne kille, a ich przewaga wzrosła do ponad dziesięciu tysięcy. Ich wygrana w serii była wyłącznie kwestią czasu. Cztery minuty później Mithy i spółka zgarnęli Barona oraz pierwszy inhibitor, a po kolejnych trzech minutach droga do Nexusa stanęła otworem.

Zwycięstwo G2 Esports oznacza, że już za tydzień zmierzą się w Krakowie ze Splyce. Zwycięzca pojedzie na Worlds 2016 jako pierwsze miejsce regionu. Dzień przed starciem G2 ze Splyce zagrają H2k-Gaming i Unicorns of Love o trzecie miejsce letniej rundy.