Organizowany w Kolonii Overwatch Atlantic Showdown zakończył się niespodziewanym zwycięstwem francusko-szwedzkiej drużyny Rogue. W turnieju wzięło udział osiem zespołów, po cztery z Europy i Ameryki. Choć Rogue uchodzi za jedną z najlepszych drużyn na Starym Kontynencie, to zdecydowanie większe szanse dawano reprezentantom REUNITED i Team EnVyUs, którzy do tej pory dominowali rozgrywki online w obu regionach.

Reprezentanci Rogue gładko awansowali z grupy B. Choć musieli wtedy uznać wyższość REUNITED, to bez większych problemów poradzili sobie z pozostałymi dwiema drużynami: Cloud9 i compLexity Gaming. Jeszcze przed półfinałem nie dawano Rogue zbyt dużych szans na zwycięstwo, gdyż na ich drodze stanęli zawodnicy Team EnVyUs, którzy do tamtego momentu osiągnęli ciąg 57 zwycięstw w profesjonalnych meczach. Spotkanie między Rogue a Team EnVyUs było prawdopodobnie najbardziej wyrównanym pojedynkiem w historii sceny, a o wyniku zadecydowały ostatnie sekundy piątej mapy. Kolejnym przeciwnikiem Rogue było REUNITED, które tym razem nie stawiło większego oporu. Mimo porażki na mapie Ilios Rogue wygrało pozostałe trzy starcia na Hollywood, Dorado i King's Row.

Zwycięzcy turnieju otrzymali czek na 40 000 dolarów, ale nie wysunęli się na pierwsze miejsce światowego rankingu pieniężnego. Na szczycie wciąż pozostaje Team EnVyUs.