Tyler Erzberger, dziennikarz ESPN Esports, przeprowadził wywiad z toplanerem Immortals - Heo "Hunim" Seung Hoonem. Wywiad został przeprowadzony chwilę po zakończeniu finałowego spotkania NA 2016 Regionals. Immortals przegrało wtedy z Cloud9 wynikiem 1:3 i nie dostało się na Mistrzostwa Świata pomimo fenomenalnych statystyk drużyny w regularnych splitach LCS NA 2016. Zarówno w wiosennej jak i letniej odsłonie tej ligi Immortals było dominującą formacją. Huni i spółka zakończyli wiosenny split z wynikiem 17-1 (W-L), a letni 16-2 (W-L).

Huni wypowiadając się dla ESPN wydawał się bardzo przygnębiony całą sytuacją. Jak opisuje Tyler Erzberger, po meczu Huni usiadł w fotelu przy swoim biurku, zakrywając twarz rękoma. Po kilkunastu minutach toplaner Immortals odpowiedział dziennikarzowi na parę pytań.

Toplaner Immortals od początku wiedział, że spotkanie nie będzie łatwe, gdyż Cloud9 było w świetnej formie nie tylko w półfinale przeciwko jego drużynie, ale także podczas wspólnych treningów.

Byłem pewny, że to nie będzie dla nas łatwy mecz, bo już raz przegraliśmy z nimi w półfinale. Było 2-3, scrimowaliśmy z nimi od tamtej pory i grali naprawdę dobrze. Więc wiedziałem, że nie będzie łatwo, ale jednak jestem smutny, bo przegraliśmy.

Huni stwierdził również, że jego ekipa nie była tak pewna siebie, jak wcześniej.

Myślę, że brakowało nam pewności siebie, bo przegraliśmy w półfinale i chcieliśmy się zemścić. Pracowaliśmy bardzo ciężko i staraliśmy się ich pokonać, ale niestety to się nie stało.

Heo zapytany o dalsze plany związane z jego karierą profesjonalnego gracza oraz o jego kończący się kontrakt z Immortals odpowiedział:

Chcę zobaczyć i porównać propozycje, może zmienię swoje zdanie. Teraz jestem otwarty na wszystko. Nie przeszkadza mi nic, naprawdę, więc zobaczymy jakie otrzymam oferty. Może nawet zostanę graczem LCK.

Huni dorzucił również, że wróci do swojego rodzimego kraju, do rodziny i zajmie się streamowaniem i odpoczywaniem. Pełną wersję artykułu Tylera Erzbergera możecie przeczytać pod tym adresem.