Łatwo nie było, ale Polacy ostatecznie awansowali do fazy pucharowej europejskich kwalifikacji do nieoficjalnych Mistrzostw Świata w CS:GO. W meczu o awans nasi rodacy zmierzyli się z Norwegami. Potyczka została rozstrzygnięta dopiero po trzech mapach.

  • Polska 2:1 Norwegia - 20:22 Dust2, 19:17 Mirage, 16:11 Cache

Początek meczu zdecydowanie nie ułożył się po myśli Polaków. Nasi reprezentanci nie tylko przegrali pistole i dwa kolejne starcia, ale także ulegli Norwegom w kolejnych rundach, co odbijało się na ekonomii NEO i spółki. Polacy wygrali dopiero dziewiątą rundę, doprowadzając do wyniku 1:8. Od tego momentu nasi rodacy zaczęli nadrabiać straty. Na półmetku Norwegowie prowadzili 9:6. Wygrane pistole przybliżyły nieco Polskę do remisu, ale kolejna runda padła łupem Norwegii. Biało-czerwoni i tym razem potrzebowali czasu, żeby się "rozkręcić" i zaczęli gonić wynik w końcówce. Niesamowity clutch byali'ego w ostatniej rundzie sprawił, że mieliśmy dogrywkę. Ostatecznie to i tak Norwegia wygrała 22:20.

Na Mirage'u Polska radziła sobie zdecydowanie lepiej. Zespół ze Skandynawii nie był w stanie przeciwstawić się atakom ekipy Snaxa, która zdobywała kolejne rundy. Wpędzała przy tym Norwegów w problemy finansowe, ale nie przeszkodziło im to w odrobieniu straty, Polacy na półmetku prowadzili 9:6. Skurk i jego koledzy szybko doprowadzili do remisu, a następnie wyszli na prowadzenie 12:9. Później do głosu ponownie doszli nasi rodacy. Po chwili mieliśmy remis - 12:12. Sześć kolejnych rund nie wyłoniło zwycięzcy. Zrobiła to dopiero dogrywka - 19:17 triumfowali Polacy.

Od pierwszej rundy tempo starcia na Cache'u dyktowali Polacy. Nasi rodacy w ofensywie byli niezwykle skuteczni, co przekładało się na korzystny wynik. Dopiero szósta runda padła łupem Norwegów. Później do zwycięskiej serii wrócili Polacy. Zdobyli sześć rund. Po pierwszej połówce Polska prowadziła 11:4. Wygrana przez naszych rodaków pistoletówka miała przesądzić o ostatecznym wyniku, ale Norwegowie nie zamierzali się poddać. Koniec końców biało-czerwoni zwyciężyli 16:11.

W ćwierćfinale Polska zmierzy się ze Szwecją. Spotkanie ma się odbyć 15 września o 16:00.