Dzisiaj zakończył się polski turniej kwalifikacyjny do WESG 2016. W finale zmierzyli się ze sobą gracze Virtus.pro oraz zawodnicy Team Kinguin. Ostatecznie, zgodnie z oczekiwaniami to Virtusi okazali się lepsi, pokonując rywali zarówno na Cobblestonie (19:15), jak i Mirage'u (16:5). Wynik jest jednak kwestią drugorzędną, bo obie formacje promocję do dalszej gry wywalczyły sobie już wczoraj.

Teraz przed polskimi ekipami zamknięte europejskie eliminacje, które rozpoczną się w Kijowie już 6 października i potrwają kolejne cztery dni. Na Ukrainie zespoły znad Wisły mierzyć się będą z nie byle kim - na ten moment wiadomo, że w Europie Wschodniej zobaczymy m.in. GODSENT oraz Team EnVyUs.

Z 20 europejskich zespołów, na głównych zawodach World Electronic Sports Games 2016 zobaczymy 8. Odbędą się one już pod koniec tego roku w Szanghaju. Ich łączna pula nagród to aż 1,5 miliona dolarów, z czego dla zwycięzcy przypadnie zawrotna kwota 800 tysięcy.