Cobblestone to wyraźnie nie jest ulubiona mapa Immortals. Wczoraj Brazylijczycy zebrali srogie baty od EnVyUs właśnie na tej lokacji, a dziś dostali kolejną lekcję. Tym razem srogim nauczycielem było OpTic Gaming, które umocniło się na prowadzeniu w grupie A.

  • Immortals 4:16 OpTic Gaming – Cobblestone

Już łatwo wygrana przez OpTic pistoletówka zwiastowała, że możemy być świadkami jednostronnego pojedynku. Północnoamerykańska formacja robiła co chciała ze swoimi rywalami, kompletnie minimalizując nakład sił, jaki musieli włożyć, by wygrywać kolejne rundy. Kolejne oczka wpadały na ich konto z prędkością karabinu maszynowego, a Immortals mogło się tylko bezradnie przyglądać. Ale trudno, by było inaczej, skoro Henrique "HEN1" Teles swojego pierwszego fraga ustrzelił dopiero w 13. rundzie, a mecz skończył z bilansem 4/1/16. To dobitnie pokazuje, jak fatalnie prezentowali się gracze z Ameryki Południowej. Do przerwy zespół z Brazylii przegrywał aż 4:11 i wydawało się mało prawdopodobne, że coś się jeszcze w tym starciu wydarzy. I faktycznie - po zmianie stron Immortals nie zdobyło już żadnej rundy, a mecz skończył się porażką 4:16.

Za kilkanaście minut rozpocznie się kolejne spotkanie, w którym zmierzą się ze sobą Team EnVyUs oraz Team Liquid. Transmisja z finałów 4. sezonu ESL Pro League w języku polskim dostępna jest w ESL.TV Polska na Twitchu, Azubu i Hitboksie.