Zakończył się pierwszy półfinał czwartego sezonu ESL Pro League. Po 3 - mapowym pojedynku wyłoniony został finalista - SK Gaming, który wygrał 2:1 z Ninjas in Pyjamas.

  • SK Gaming 2:1 Ninjas in Pyjamas (10:16 - nuke, 16:7 - overpass, 16:10 - cobblestone)

Lepiej spotkanie rozpoczęli reprezentanci SK Gaming, którzy dopingowani przez swoich rodaków z minuty na minutę mieli coraz większą przewagę. Ich świetną grę odzwierciedlała tablica wyników, która w pewnym momencie pokazywała już rezultat 7:0. Na początku Szwedzi z Ninjas in Pyjamas nie mieli nic do powiedzenia. Co ciekawe, GeT_RiGhT pierwszego fraga zdobył dopiero w 10. rundzie. Wtedy też NiP zaczął na dobre odrabiać starty, przegrywając po pierwszej połowie tylko 8:7.

SK Gaming zdołało nieco powiększyć to prowadzenie dzięki wygranej pistoletówce, ale kolejne minuty zdecydowanie należały do szwedzkich zawodników, którzy doprowadzili do rezultatu 9:13. Do końca pierwszej mapy kontrolowali sytuację, dzięki czemu ostatecznie triumfowali 10:16, a walka o finał ESL Pro League przeniosła się na overpass - mapę Brazylijczyków.

Na drugiej lokacji SK również zaczynało po stronie broniącej, ale w pierwszej rundzie nie było w stanie powstrzymać ataku przeciwników. NiP zdobył pistoletówkę, jednak nie wykorzystał tej przewagi i zaczął tracić kolejne punkty. FALLEN i jego koledzy do końca połowy radzili sobie zdecydowanie lepiej, dzięki czemu po 15 rundach prowadzili 12:3. W drugiej połowie Szwedzi wzięli się za odrabianie strat i początkowo szło im to całkiem nieźle. W końcu jednak SK wzięło pauzę taktyczną, która przyniosła zamierzony efekt - Brazylijczycy szybko wrócili na właściwe tory, doprowadzając do zwycięstwa 16:7 i trzeciej mapy, cobblestone.

Kolejna lokacja znów zaczęła się lepiej dla SK Gaming. Brazylijczycy jako terroryści grali bardzo skutecznie, co dało im też sporą przewagę - 7:1. Wówczas NiP zaczął odpowiadać, a do końca pierwszej połowy walka była bardziej zacięta. Ostatecznie jednak brazylijski skład wygrał 9:6. W CT SK kontynuowało swój dobry występ, wygrywając pistoletówkę oraz kolejne rundy. W końcu przypieczętowało swoją świetną grę, triumfując 16:10 i awansując do wielkiego finału, który rozpocznie się za kilka godzin.

Najpierw czeka nas drugi półfinał, w którym mousesports zmierzy się z Cloud9. Zwycięzca zagra z SK Gaming o najwyższy stopień podium!