Zabawa w kotka i myszkę z fanami trwa już od wielu tygodni, ale misternie tkana przez Blizzard sieć intryg zaczyna powoli pękać. W wyniku błędu, na oficjalnym serwerze, związanym bezpośrednio z Overwatchem, ukazała się grafika prezentująca w całej okazałości tajemniczą Sombrę.

Nie wiadomo dokładnie kim wspomniana kobieta jest. Wiem tylko, że niedługo stanie się jedną z grywalnych postaci we flagowym FPS-ie amerykańskiej firmy. Od wielu dni Zamieć zasypuje graczy różnego rodzaju niejasnymi wskazówkami, które mają naprowadzić ich na kolejne szczegóły odnośnie nowej bohaterki.

Autorem powyżej grafiki jest John Polidor. Jest to o tyle ważne, że człowiek ten współpracował z Blizzardem i przyczynił się do ogólnego wyglądu Overwatcha - poczynając na grafikach koncepcyjnych, a na projekcie postaci kończąc. Możliwe zatem, że rzeczywiście otrzymaliśmy oficjalny dowód, potwierdzający wygląd Sombry.

Jeśli jednak przypomnimy sobie, jak gigant z Kalifornii postępował w tej kwestii do tej pory, należy zadać sobie pytanie - czy wyciek ten rzeczywiście był dziełem przypadku?