Choć pierwsze minuty meczu w wykonaniu Virtus.pro nie wyglądały zbyt dobrze, to ostatecznie Polacy pokonali K23 i awansowali do ćwierćfinału World Electronic Sports Games 2016.

  • Virtus.pro 2:0 K23 - Cobblestone 16:7, Cache 16:10

Słaby początek mapy w wykonaniu Virtus.pro to nic nowego, ale za każdym razem denerwuje podobnie. Tym razem nie było inaczej - rozpoczynający to starcie w CT Polacy w pierwszych rundach grali fatalnie. Radzili sobie gorzej zarówno indywidualnie, jak i drużynowo. K23 wykorzystywało słabą dyspozycję podopiecznych Jakuba "kubena" Gurczyńskiego i w pewnym momencie prowadziło już 6:0. Dopiero wtedy nastąpiło przełamanie, które okazało się również początkiem dużo lepszej gry naszych rodaków. Do końca połowy kontrolowali już sytuację, wygrywając ostatecznie 8:7. Po zmianie strony już na nic nie pozwolili swoim rywalom, na inauguracyjnej mapie triumfując 16:7.

Początek cache'a wyglądał podobnie do pierwszych rund cobblestone'a, ale tym razem VP broniło nieco skuteczniej. Na szczęście znów byliśmy świadkami przebudzenia w odpowiedniej porze, co doprowadziło do odrobienia strat przez Polaków, a także do prowadzenia 8:7 po pierwszej połowie. W ataku podopieczni kubena radzili sobie jeszcze lepiej, ale rywale nie zamierzali się poddawać. Ostatecznie NEO i jego koledzy triumfowali 16:10 i awansowali do kolejnej fazy WESG.

W ćwierćfinale Virtus.pro zmierzy się z DarkPassage. Pojedynek ten rozpocznie się o godzinie 10:00. O tej samej porze Team Kinguin podejmie Epsilon lub VG.CyberZen. Zwycięstwa Polaków w swoich meczach będą oznaczać polskie derby w półfinale turnieju.

Najważniejsze informacje na temat WESG dostępne są w naszej relacji.